bboczula
Posty: 3
Rejestracja: 19-06-2014 09:07

23-06-2014 07:37

Hej,

Zaczynam się uczyć skal oraz ich modalności i naszło mnie takie pytanie:

jeżeli mam progresję w tonacji C durowej, która leci C-G-F, to czy mogę ją ograć powiedzmy skalami odpowiednio C-dur, G-dur i F-dur? Czy może bardziej - skoro jesteśmy w tonacji C-dur - ograć całą progresję jedną skalą C durową?

Awatar użytkownika
RiffingMan
Doradca
Posty: 487
Rejestracja: 28-05-2011 21:56

23-06-2014 09:40

Najłatwiej ograć taką progresję C naturalną durową w całości właśnie przez to, że jesteśmy cały czas w tonacji C-dur. Korzystanie z tej pierwszej opcji jest teoretycznie możliwe, ale będzie brzmiało to "ambitnie" (specjalnie użyłem cudzysłowu) lub po prostu dziwnie.
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.

bboczula
Posty: 3
Rejestracja: 19-06-2014 09:07

23-06-2014 10:21

No dobra, a np. tak: pierwszy takt chciałbym ograć C durem, ale drugi tak solówki wolałbym, żeby był np bardziej smutny (progresja ta sama)... to jakiej skali powinienem wtedy użyć?

P.S. Sorki za trochę głupkowate te pytania, ale staram się po 10 latach grania zrozumieć teorię (a dokładniej po co ona jest), co wymaga ode mnie przełamania pewnych wyuczonych już schematów i spojrzenia na to z innej perspektywy :P

Awatar użytkownika
RiffingMan
Doradca
Posty: 487
Rejestracja: 28-05-2011 21:56

23-06-2014 11:00

Wątpię, żeby ta progresja zabrzmiała smutno. :) Spróbuj użyć progresji Am G F i ograć ją A naturalną mollową.
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.

bboczula
Posty: 3
Rejestracja: 19-06-2014 09:07

23-06-2014 11:09

Hm.. Tu mnie zaciekawiłeś, bo zawsze wyobrażałem sobie, że to jakby "skalą solówki" kolorujemy progresję a nie odwrotnie...

No dobra, to jeszcze inaczej - mając określoną tą progresję, jak możemy ją zabarwić? Jak możemy sprawić, żeby zabrzmiała inaczej niż "wesoło"? Czy może możemy ją tylko ograć skalą C-dur i nigdy nie będzie brzmiało to inaczej niż wesoło?

Co do tego co napisałeś, wydaje mi się, że słyszałem taki zabieg kiedyś w Guns'n'Roses - na solówce pojawia się akord molowy, który nie był wcześniej użyty, przez co solo staje się bardziej emocjonalne, bardziej nostalgiczne.

Awatar użytkownika
RiffingMan
Doradca
Posty: 487
Rejestracja: 28-05-2011 21:56

23-06-2014 16:00

Skale są uzależnione od akordów, a nie akordy od skal. Akordy są dużo ważniejszym zagadnieniem od skal (szczególnie jazzmani się ze mną zgodzą). Harmonia niejako dyktuje nastrój utworu i zmieniając ją, możemy zmienić nastrój utworu.
bboczula pisze:No dobra, to jeszcze inaczej - mając określoną tą progresję, jak możemy ją zabarwić?
Oczywiście, że możemy, ale to już jest dość skomplikowane: post858924.html#p858924 Na tym etapie skupiłbym się na odkryciu jak harmonia poszczególnych skal modalnych wpływa na nastrój.

http://www.sevenstring.org/forum/music- ... sions.html
http://www.guitarmasterclass.net/guitar ... topic=6023
http://www.ultimate-guitar.com/columns/ ... sions.html

Głównym zagadnieniem harmonii modalnej są modalne progresje akordowe. Sprawdź sobie jak będzie brzmiała progresja dorycka, frygijska itd. Ograj ją sobie skalą modalną, dorycką progresją skalą dorycką, frygijską progresję skalą frygijską itd.

https://www.youtube.com/watch?v=dC5yzoGQAAE

Trochę trudno mi o takich rzeczach mówić od środka. Na "piramidce" podstaw teorii skale modalne są... na samej górze. Żeby się za nie wziąć, lekko mówiąc, trzeba być w poprzednich zagadnieniach "oblatanym".

http://www.teachguitar.com/images/pyramid.JPG
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.

Wróć do „Teoria muzyki”