black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

20-07-2012 17:11

Witam wszystkich !
Poszukuję taniego comba z mięsistym przesterem do metalcore, nie musi być wielo watowy ponieważ mogę podpiąć sygnał wyjściowy z comba do 200 watowych kolumn (nie są to kolumny typowo do gitary tylko do słuchania muzyki).
Grałem na Hughes & Kettner blue edition 15r Orange 20 ldx i szczerze powiem że dźwięk z orange'a jest zbyt "płytki", z Hughes & Kettner już trochu lepiej ale dalej nie to czego szukam.
Myślę także dokupić w tym miesiącu przetwornik Merlin Hellfire aby dodać gitarce dodatkowego kopa.
Co byście mi radzili w tym przedziale? Jak już wspomniałem wcześniej nie chodzi o głośność ale o jakość ;)
Pozdrawiam wszystkich ;)


Ps. Dodam jeszcze że jakbym odpuścił sobie tego Hellfire'a to mógłbym wtedy przeznaczyć na combo do 500 zł, w gre wchodzi też jakiś procesor ;)
Ostatnio zmieniony 20-07-2012 17:21 przez black666player, łącznie zmieniany 1 raz.

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

20-07-2012 17:20

A jaką masz gitarę?

black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

20-07-2012 17:22

Sylwekk0 pisze:A jaką masz gitarę?

Cort KX 5 ;)

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

20-07-2012 17:44

Podłączanie pod takie kolumny to kiepski pomysł i jak coś to jedynie wyjściem liniowym ale i tak będzie lipa (czasem nie łącz tych kolumn np z wyjściem na dodatkową kolumnę we wzmaku) i odpuść sobie narazie tego merlina, nic on Ci nie da, lepiej włożyć to w wzmacniacz. Obawiam się, że na każdym wzmacniaczu z 8'' głośnikiem, nie będziesz usatysfakcjonowany jeśli chodzi o gatunek, który podałeś, będzie brakowało tego dołu. Nie siedzę w tych gatunkach więc nie wiem czy są wogóle jakieś 15W-20W co dobrze się spisują w tych klimatach, no ja mogę polecić Fender Frontman 15W seria meksykańska, Vox Pathfinder 15R, dobre wzmaki jeśli chodzi o jakość/cena, ale niestety do szatanienia się nie nadają kompletnie.

black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

20-07-2012 17:50

Sylwekk0 pisze:Podłączanie pod takie kolumny to kiepski pomysł i jak coś to jedynie wyjściem liniowym ale i tak będzie lipa (czasem nie łącz tych kolumn np z wyjściem na dodatkową kolumnę we wzmaku) i odpuść sobie narazie tego merlina, nic on Ci nie da, lepiej włożyć to w wzmacniacz. Obawiam się, że na każdym wzmacniaczu z 8'' głośnikiem, nie będziesz usatysfakcjonowany jeśli chodzi o gatunek, który podałeś, będzie brakowało tego dołu. Nie siedzę w tych gatunkach więc nie wiem czy są wogóle jakieś 15W-20W co dobrze się spisują w tych klimatach, no ja mogę polecić Fender Frontman 15W seria meksykańska, Vox Pathfinder 15R, dobre wzmaki jeśli chodzi o jakość/cena, ale niestety do szatanienia się nie nadają kompletnie.

Czyli mizerny efekt będzie jak podepne to pod kolumny?
A może warto w tym przedziale w jakiś interfejs zainwestować to by prędzej pograł jakiś metal na tym ? :P

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

20-07-2012 18:05

Ja bym Ci radził się wstrzymać i dozbierać przynajmniej do 500zł i wtedy się pomyśli nad jakimś wzmacniaczem, bo jednak wzmacniacz, to wzmacniacz. Póki co jak nie masz comba, to ściągnij sobie np ReValver MKII LIve na komputer (jakby opóźniało dźwięk to ściągnij sterownik Assio4all), podłącz te kolumny co masz i powinno być ok. Możesz ewentualnie kupić jakiegoś multiefekta i wtedy podpinasz multi (najlepiej jakby miał specjalne wyjście na takie rzeczy) pod te Twoje kolumny, lub pod słuchawki i też można śmiało grać, do domu i ćwiczeń styknie.

Awatar użytkownika
maciek390
Posty: 33
Rejestracja: 20-03-2012 21:24

20-07-2012 19:26

Ja właśnie kupiłem nowego marshalla i sprzedaje wzmacniacz ma mięsisty przester i jest w 100% sprawny polecam zobacz sobie :D

http://tablica.pl/oferta/roland-micro-c ... 1f0ML.html
Obrazek + marshall mg30cfx

black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

20-07-2012 21:08

Sylwekk0 pisze:Ja bym Ci radził się wstrzymać i dozbierać przynajmniej do 500zł i wtedy się pomyśli nad jakimś wzmacniaczem, bo jednak wzmacniacz, to wzmacniacz. Póki co jak nie masz comba, to ściągnij sobie np ReValver MKII LIve na komputer (jakby opóźniało dźwięk to ściągnij sterownik Assio4all), podłącz te kolumny co masz i powinno być ok. Możesz ewentualnie kupić jakiegoś multiefekta i wtedy podpinasz multi (najlepiej jakby miał specjalne wyjście na takie rzeczy) pod te Twoje kolumny, lub pod słuchawki i też można śmiało grać, do domu i ćwiczeń styknie.

Znaczy jak dotąd to podpinam gitare bezpośrednio do kompa i z GR leci na kolumny.
Grałem tak do teraz, czyli ponad 2 lata i teraz już jakość tego mnie nie zadawala i mam dylemat czy lepiej pójść w cyfre (procesor, interfejs) czy jakiś wzmak kupić.

black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

23-07-2012 13:44

Odświeżam

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

23-07-2012 15:59

No GR ok ale to jest program na komputer a nie wzmacniacz. Do takich zwykłych kolumn to możesz sobie kupić jakiegoś multi, tak jak wcześniej napisałem. Wzmacniacza za tyle raczej nie kupisz, więc albo odczekaj, dozbieraj i wtedy myśl o wzmacniaczu lub kup jakiegoś multi np z Korga, Line6 czy Digitecha i wtedy sobie możesz pod te kolumny podpiąć lub pod słuchawki ale takie multi mają specjalnie zaprojektowane wyjścia jako symulację kolumn a wzmacniacz gitarowy jest przystosowany do głośników gitarowych, które są inaczej skonstruowane niż zwykłe audio i raz, że po podpięciu wzmacniacza gitarowego do np jakiś kolumn estradowych np z unitry dźwięk byłby beznadziejny, dwa że głośniki lub wzmacniacz mogły by ulec uszkodzeniu.
Ja bym proponował tak, jeżeli grasz tylko i wyłącznie w domu, i potrzebujesz efektów, dużych gainów i bajerów to za tą cenę najrozsądniej by było kupić jakiegoś multiefekta i wtedy masz dobrą jakość zarówno na głośnikach audio, jak i na słuchawkach, nie jesteś uzależniony od komputera (pozatym GR i inne tego typu, żeby fajnie grały trzebamieć tez dobrą kartę dźwiękową) no i potem jakbyś np kupował wzmacniacz, zawsze możesz go wykorzystać z wzmacniaczem. Ja mam znajomego co ma Orange Tiny Terror i pakę 2x12 no i w domu sobie na tym nie pogra, bo jak rozkręci to kieliszki zaczynają dzwonić i żona z wałkiem biegnie:P więc kupił sobie własnie multi, żeby sobie móc pograć np wieczorem na słuchawkach lub też pograć na wzmacniaczu w domu ale żeby go nie rozkręcać za bardzo.
A jak chcesz wzmacniacz, to radzę się wstrzymać i dołożyć te 200-300zł. Bo za 300zł, no może byś i dorwał przy okazji jakiegoś vintagowego wzmaka tranzystorowego, może nawet małą lampkę ale to nie będą wzmacniacze do rzeźni i trzeba się będzie liczyć z dopałkami, czyli kolejne koszta. Wiadomo multi to nie wzmak ale do tego co chcesz grać i przy takim stanie funduszy wydaje mi się, że no najlepiej multi, ewentualnie się wstrzymać i puźniej kupić wzmacniacz.

black666player
Posty: 6
Rejestracja: 20-07-2012 17:02

24-07-2012 23:25

Ok, wszystko jasne.
Dzięki wszystkim za pomoc ;)

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”