Co to za Marka Gitary?

Przez pomyłke dostałem Gitarę ST z takim o to Logo:
A miała być Epiphone LP.
Czy wie ktoś moze co to za marka?

chyba DBZ

edit

tak to DBZ

O dzięki Bardzo. A ja sie naszukałem ile wlezie po internecie za tym .

A tak na marginesie nie polecam owego DBZ Barchetta LT. Brzęczą struny , rozstraja się po dosłownie kilku minutach gry, a po piętnastu w stanie spoczynku. NIe wiem kto by chciał miec cos takiego i w dodatku za ponad 800 Pln.

Ustawiona? Struny wymienione?

SebastianST pisze: Brzęczą struny , rozstraja się po dosłownie kilku minutach gry, a po piętnastu w stanie spoczynku

wyreguluj gitarę a nie pociskaj farmazonów.

Fakt, moze nie jest to wiosło warte tych 8 stów, ale za ~500 spokojnie mozna brac, bo nie odstaje od całej maści cortów i innych budzetówek z tej półki cenowej.

Ustawiona i struny nowe .. Gitara też nowa.

SebastianST pisze:A tak na marginesie nie polecam owego DBZ Barchetta LT. Brzęczą struny , rozstraja się po dosłownie kilku minutach gry, a po piętnastu w stanie spoczynku. NIe wiem kto by chciał miec cos takiego i w dodatku za ponad 800 Pln.

Perdolisz waćpan, u mnie w kapeli gitarzysta ma to wiosło i jedyne zastrzeżenie jakie mam to brumienie elektroniki, które można oczywiście usunąć ekranowaniem. Poza tym gitara miodna, choć wygląd jest kwestią gustu. Technicznie nie mam zastrzeżeń.

Muflon pisze:które można oczywiście usunąć ekranowaniem.

od siebie polecam blachę do pieczenia. Serio, najbardziej wydajny patent na ekran elektrowni gitarowej - sprawdzałem zarówno folie aluminiowe, miedziane samoprzylepne, grafit w sprayu i wg mnie najsensowniej blacha wypada.
Tym bardziej, ze czesto na wyprzedazach w realach / tesco mozna duze blachy do pieczenia za ~3-4 zł dostac (duza blacha na 2/3 wiosła starcza luźno jak ogarniamy jak wycinać).
Tylko trzeba uwazac coby sobie łap nie pociąć. :)

Co do DBZ to to są gitary w miarę ok, ja też jakoś problemów z nimi nie miałem wiekszych, dawały radę :)

Widocznie moje wiosło jest felerne. Mimo podniesienia lekko akcji strun , wyregulowaniu gryfu gitara nadal brzęczy przy siodełku. Oczywiście na stronach E i A. Poza tym klucze nie trzymają stroju. A tak na marginesie, to miał być Epiphone lp-100 i ktoś chyba nie przeczytał dokładnie zamówienia. Gitara wraca do sprzedawcy.

Złęgo słowa nie powiem o Barszecie :)Ja bym sie nawet ucieszył gdybym zamiast epiphone'a dostał "omyłkowo" DBZ, bo nawet najtańsze modele biją na głowę epifońce z półki cenowej do klocka. Wygodne, ostre, świetnie wykończone, niezły osprzęt. Barchetta jest w pytkę, Bolero jest brzydkie, a ich V-ka na aktywach kopie cztery litery.