07-01-2016 18:10
I na koniec, tak króciutko - ponieważ starahuta wylał wiadro nieuczciwych pomyj na ten piec, zdaję sobie sprawę, że wiarygodność jego została nawet tymi nieprawdziwymi stwierdzeniami nadszarpnięta i trudno byłoby go na "niepewności" sprzedać. Dodam więc powiedzmy tydzień albo jeszcze lepiej dwa tygodnie tzw. gwarancji rozruchowej. Jeżeli w ciągu dwóch tygodni od zakupu okaże się, że piec jednak ma taką wadę jaką starahuta mu nieprawdziwie zarzuca, oddam kasę i zabiorę go z powrotem do siebie. Aha, gdyby jeszcze sugerował głębiej - można łatwo sprawdzić, że obudowa nie była nigdy otwierana i nic w nim nie zmieniałem, śruby są od nowości. Jak go kupiłem to sam na to patrzyłem, czy sprzęt nie jest "grzebany" - nigdy nie był.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."