Witam
Od niedawna jestem posiadaczem gitary Schecter Demon (mostek TOM) i od jakiegoś czasu borykam się z problemem brzęczenia strun. Sprawa jest dosyć dziwna, gdyż gitara jest ustawiona prawidłowo (lekko wklęsły gryf, oraz odległość 1.7mm między struną a progiem na XII progu). Mam założone struny Ernie Ball 11-54. Co najgorsze, brzęczenie występuje nawet na standardowym stroju E (nie wspominając już co się dzieje na Dropach...). Najbardziej podatna jest najgrubsza struna, która przy mocniejszym uderzeniu dosyć mocno obija się o progi. Co ciekawe dzisiaj zauważyłem, że przy kostkowaniu tejże struny słychać lekkie brzęczenie wydobywające się z okolicy mostka. Czy da się coś z tym zrobić?