Bas i combo do 1200

Jak w temacie bas dla początkującego do gry blues/rock.I czy lepiej kupić tańszy piec czy tańszy bas.

Moim zdaniem w tym przypadku będzie lepiej kupić lepszy piec bo pozniej i tak pewnie zmienisz gitarke. Ja bym ci pronował coś takiego:
http://allegro.pl/gitara-basowa-esp-ltd-b-50-i2534483484.html

oraz piec:

http://allegro.pl/warwick-blue-cab-30-stan-bardzo-dobry-i2523794951.html

Sugerowalbym Ci piecyk Warwicka z nowej serii Warwick BC 20, bardzo fajne piece do grania w domu, swietnie oddaja brzmienie gitary no i maja glosnik wysokotonowy wiec lepiej wychwyca wszystkie niuanse artykulacyjne.

Zobacz sobie video:https://www.youtube.com/watch?v=zHpyTnNvtyA

Na allegro sa te piecyki:http://allegro.pl/warwick-bc20-wzmacniacz-basowy-20w-z-gitarownia-pl-i2519454365.html

Czy znajdziesz w GC:http://guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/comba-basowe/warwick-bc-20

co do warwicka, to ja za 6 stówek mogę sprzedać combo galliena backline 110 (70w rms, 1x10", drive i pare bajerków) - mysle ze warto dolozyc jesli rozwazalibysmy bc20. Tylko zalezy czy wolisz nówke czy uzywke


Co do bas vs piec - zalezy co i gdzie chcesz grac. Jak z kumplami, to inwestuj w piec. Jak tylko w domu i nie masz planów na granie z kumplami w najblizszym czasie to inwestuj w bas i mala pierdziawke do 2 stówek (vos/hiwatt itd starcza).

Z doswiadczenia jednak wiem, ze slabszy bas na markowym piecu raz ze zabrzmi lepiej niz kozak bas na gównianym wzmaku, a dwa - basista, który gra nawet i 2 tygodnie moze zalapac kapele, zwlaszcza jak masz kumpli gitarzystów -> bassmani są potrzebni zawsze i wszedzie.