Hej,
Miał być groove, miał być bas i miało bujać. Tak właśnie powstał ten utwór na gitarę barytonową.
Bardzo chciałem napisać coś przy użyciu jak najmniejszej ilości akordów (zainspirowany twórczością Henry Mancini-ego) i w końcu mi się udało.
Cała zwrotka to akord A.
PS: Usunąłem jedną strunę ponieważ mi przeszkadzała. Na 5-ciu gra się zdecydowanie łatwiej. :)
https://www.youtube.com/watch?v=sEkbYW4z-MA