Witam Panów, potrzebuję porady
Dysponuję budżetem 1500 zł, potrzebuję comba na próby i koncerty ,dosyć mocnego najlepiej na dwóch głośnikach ale nie wykluczam też opcji 1x12. Gram cięższą muzykę ale nie szatanię ;), lubię mięsiste, głębokie przestery ale mam też w repertuarze kawałki gdzie gram na cleanie z reaverbem i delayem oraz inne gdzie lekko crunchuje i jeszcze inne gdzie gram na kaczce. Także jak widać potrzeba sprzętu uniwersalnego ale najważniejszy jest przester. Lampa odpada z powodów budżetowych. Nie przeszkadza mi cyfra np flextone III ale słyszałem że sam w sobie piec gra w porządku ale w miksie z zespołem jest jakby rozmyty, trochę mi się nie chce wierzyć w takie opinie ale może ktoś się wypowie. Myślałem też o innych opcjach jakaś hybryda z przyzwoitymi efektami na pokładzie albo hybryda plus np. Pod xt live wpięty w pętle. Myślałęm o Marshallach serii valvestate 8080 lub 8240 teraz na allegro jest nawet 8280 +potem do tego jakiś multi. Zwyczajnie chcę tak pograć ze dwa lata a potem będę wiedział w którym kierunku pójść. Doradzicie coś ?