ArtOfMetal
Posty: 2
Rejestracja: 07-04-2012 14:44

10-02-2019 21:05

Siema! Mój Bandit 112 przestał ostatnio grać. Na kanale lead słychać tylko cichutkie bzyczenie takie jak zwykle wydaje włączony piec, szarpanie za struny nie wywołuje żadnego efektu. Na czystym kanale każde dotknięcie strun to kakofonia nieregularnych przesterowanych trzasków nijak mających się do tego co robię z gitarą. Problem pojawił się nagle. Jednego dnia wszystko grało kolejnego już nie. Nie jest to wina baterii w gitarze ( schecter demon) ani kabla bo na moim 2 piecu wszystko działa. Jakieś pomysły co to może być i gdzie się z tym zgłosić? Dodam że sprzęt mam od 8 lat.

ArtOfMetal
Posty: 2
Rejestracja: 07-04-2012 14:44

18-03-2020 18:55

up problem wciąż aktualny.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1647
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

18-03-2020 20:16

Zwykle zwykły serwis RTV powinien się z tym uporać bez problemów.

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

18-03-2020 22:19

Albo serwis sprzętu audio. Niestety nie podałeś w jakiej okolicy szukasz więc ciężko coś doradzić.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”