Witam!
No więc tak, gram na gitarze klasycznej ok. 1,5 roku, i teraz chciałabym się przenieść na akustyka. Gram/słucham głównie indie, rock, pop, folk. Jako, że jestem nastoletnią kobietą dość niskiego wzrostu metr sześćdziesiąt mam też krótkie ręce i palce (choć myślę, że palce nie są akurat aż tak dużym problemem, ale przyznam, że trudno mi grać akordy barowe na pierwszym progu w klasyku).
Mieszkam w małej mieścinie, więc nie udało mi się ograć żadnych gitar :/. Myślałam raczej o gitarze typu folk/om, ze względu na wielkość i ładne brzmienie przy fingerstyle (dreadnought też wg mnie ładnie brzmi)
Gram głównie palcami (bo klasyk :P), ale kostką też. Myślę, że tak jak każdy.
Mam budżet około 1100zł.
Zastanawiałam się między jakimś Alvarezem (AF 60 albo AF 66, nie wiem gdzie je dostać w Polsce) albo Ibanezem, chociaż w sumie to nie znam się i zapytam was o radę :D
Myślę, że mogę zamawiać gitarę przez internet. Może być nawet z UK.