Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

14-08-2013 14:50

Hej. Po paru lekcjach gitarowej teorii coś zaczęło mi świtać w głowie. Oderwałem się od Mety itd.... Ogólny pomysł podał mi mój jakby miszczu. Trochę źle zapętlone, ale to mój 1st raz :D Męczyłem się nad tym kilka h. Jak to oceniacie? Liczę na ostre pojazdy, co poprawić itd. To pierwsze moje logiczne wypociny, a bezmyślne granie z tabów. Nagrane w rigu przez kabel od rocksmitha :D

http://w958.wrzuta.pl/audio/43DRgJGsOb9 ... y_piosenka
Peace \m/

Awatar użytkownika
kikan
Moderator
Posty: 821
Rejestracja: 30-11-2009 14:57

14-08-2013 15:09

No cóż brzmienie niezbyt dobre. Dźwięki ogólnie pasują, tyle, że praktycznie cały czas grasz jeden motyw, więc nie ma za bardzo czego oceniać. Artykulacyjnie też nie najlepiej. Teoria ogólnie ma Ci pomóc w zrozumieniu "co, jak i dlaczego", czyli innymi słowy - uczysz się schematów i zagrywek, ale gdy przychodzi do grania musisz w pewien sposób o tym zapomnieć i kierować się emocjami.
Orville LP Custom (1998), Telecaster by James Bond (2014), MG Raven II
https://www.facebook.com/atemmusic

Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

14-08-2013 17:32

Wiem, trochę nudne to jest. Uszu nie urywa, w sensie dźwięki jakoś kosmicznie do siebie nie pasują? Starałem się nie wyjść ze skali. W połowie porwałem się na impro i tu się martwię. Da się słuchać tego momentu?
Peace \m/

Awatar użytkownika
fixer
Posty: 122
Rejestracja: 04-02-2012 17:13

14-08-2013 22:40

Witam. Zaczynasz przygodę z gitarą. Początek. Wiadomo są one ciężkie. Najważniejsze byś sam czuł potrzebę grania. Byś miał samokrytykę i chciał się doskonalić. Nie musi się to każdemu i innym podobać. Najważniejsze moim zdaniem jest to by gitara nie stała się dla Ciebie celem i środkiem do zarobku. Są pewnie różne podłoża. Osobiście uważam, że gitara w połączeniu z własnym duchem, emocjami i przeżywaniem dać może tylko efekt tego co drzemie w Tobie samym. Lubisz to? Rób to. Uważasz, że warto? Pewnie masz rację. Jakie masz cele, drogę ku graniu? To już Twoja prywatna i intymna sprawa :)

Moim zdaniem masz duży potencjał jak na początek drogi gitarowej. Nawet jeśli jest to wyćwiczone. Ćwiczyłeś i się nie poddałeś. Wypracowałeś. Nie każdy myślę nawet jeżeliby próbował, starał się to mógłby nagrać coś takiego. Ćwicz, bądź krytyczny sam wobec siebie i zauważaj rezultaty własnej pracy. Sam dostrzegniesz być może z czasem zależności impresyjne które niesie gitara. Może pobudzi w Tobie wrażliwość i pogłębi pogląd na świat, przemysł muzyczny i tworzenie. To tyle pokrótce. Powtórzę... musisz chcieć i to lubić. Najlepiej kochać :)

P.S. Mimo, że wiem jak wygląda moja indywidualna gra na tym instrumencie (ma wiele do życzenia) to wiem i jestem przekonany, że będę grał na gitarze do końca życia i jeden dzień dłużej. Kocham to...

Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

15-08-2013 09:24

Taki początek kompletny to to nie jest ;) Sprzętu już trochę zebrałem i "gram" z 3 lata. Bardziej początek świadomego grania :) Dzięki :>
Peace \m/

Wróć do „Wasza twórczość”