Pan, który osiemnastkę ma w tą niedzielę
Chciałem zamówić znak wodny... ale mi się odechciało.
Znalazłem wreszcie przyczynę wspomnianych w pierwszym poście bzyczeń- muszę dołożyć jeszcze jeden docisk strun, to nie progi brzęczą.
Dokupię docisk i mogę chodzić z nią na koncerty. :) Teraz prowizorycznie przewlekłem gwoździa przez struny za siodełkiem i już pomogło, mogłem pograć bez kapodastra, powiem nieskromnie, że brzmi dużo lepiej, niż się spodziewałem. Jak zamierzałem, oldskulowa wizualnie i brzmieniowo, dobra szczególnie do rockabilly.
Gdy zakupię postaram się dodać nowe próbki (m.in z przesterem), a może i video.
Cieszy mnie dość dużo soczystej jak na parametry tej gitary góry i środka, ale wysokie tony cierpią, albo klon w moim dyżurnym elektryku mnie rozpieszczał. Nawet tanie P-90 robią swoje, teraz chcę gitary tylko z takimi singlami ;)