29-08-2015 15:16
Hehe... Czasem mam wrażenie, że to Ślunsk przoduje w takich klimatach (i żeby nie było, moja babcia jest z przedwojennego Zabrza, czyli z Reichu tysiąclegniego...) Takoż jak w fatalnej jeździe w moim mieście (także piąknym!) przodują tacy z WPI na tablicach... Jak widzę WPI (ogólnie WP..), to od razu zwalniam i przepuszczam; śmierć w oczach. Podobnież kolega Lublina powiedział, że w Lublinie najgorzej jeżdżą ludzie z Chełma; i nie wiadomo, czy należy łączyć z tym fakt, że w Chełmie jest szkoła jazdy. Sorry za offtop, musiałem to z siebie wyrzucić.
Czuwaj!
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"