Również mam pytanie. Zależy mi na brzmieniu w stylu AC/DC i Ozzy Osborne (czasami jakiś blues). Czy vox vt20+ będzie dobrym rozwiązaniem? Ma on w cholerę efektów i symulacji i jest bardzo uniwersalny, ale słyszałem że trochę słabiej gra na przesterze. Będzie to piec do domu. Ten vox się nada? A może polecicie mi coś lepszego w tej cenie?
O tym przesterze zwykle mówią ci, którzy nie zauważają jaką różnicę robi plusik w nazwie i mylą ten wzmacniacz z poprzednią wersją. Mam tego voxa i jestem naprawdę bardzo zadowolony, z przesterów także. Swoją drogą niektóre są naprawdę świetne jak na tak tani sprzęt. Możliwości brzmieniowych jest od groma, można grać co tylko się chce. (na YT ktoś wrzucał filmik, na którym przedstawił wszystkie brzmienia, polecam) Poza tym świetnie nadaje się do domu, bo ma fajnie pomyślaną regulację głośności- osobne pokrętła od mocy i głośności, więc może grać cicho nie tracąc na brzmieniu ale po rozkręceniu może być bardzo głośny. W poprzednim wzmaku (ledwo 15W) przy post gainie na 1/10 ledwo można było w pokoju wytrzymać, tutaj tego problemu nie ma.
Myślę jednak, że za 600zł dostaniesz coś lepszego ale z tym już nie podpowiem. Używany Vox jest warty w końcu 400-450zł.