Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

09-07-2014 09:38

Barw jest tyle samo w każdym modelu z serii VT+. Modele 20, 40, 80 i 120 różnią się tylko gabarytami, wielkością głośników. To spore udogodnienie bo w Rolandach jest inaczej, im mocniejszy model tym więcej barw. Na Cube GX nie grałem, miałem za to okazję przegrać Cube'a z serii XL. Brzmiał bardzo przyzwoicie, a w internetach udało mi się wyczytać że ta nowa seria GX jest jeszcze lepsza więc może to i dobry pomysł? Dobrze by było gdybyś ograł i Voxa, i tego Cuba. Sam wyciągniesz wnioski ;) Ja nie mam iPada więc póki co zostaję przy Vox'ie ;p
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Daltonerz
Posty: 4
Rejestracja: 08-07-2014 19:15

09-07-2014 15:25

Byłem dzisiaj w pobliskim sklepie muzycznym. Niestety nie było Voxów, ale za to miałem okazję posłuchać jak sprawuje się Cube 40GX i muszę przyznać, że zostałem pozytywnie zaskoczony. Bardzo podoba mi się brzmienie tego wzmacniacza. Efekty są takie... miękkie, nie wiem jak to określić, ale przypadły mi do gustu :D Poza tym przesterowane dźwięki również dają radę, bluesowe brzmienia również, więc myślę, że skuszę się na ten wzmacniacz.
Roland Cube 40GX spodobał mi się i myślę, że będę z niego zadowolony :3
Dziękuję serdecznie za pomoc ;)

Buszmen
Posty: 8
Rejestracja: 12-10-2013 19:52

17-07-2014 15:32

Przeczytałem prawie 40 stron tego tematu, dalej nie jadę na razie bo wszystko się powtarza. Mój problem:

Gram 8 miesięcy na akustyku, wcześniej kilka miechów na klasyku, niedługo będę kupował gitarrę elektryczną typu SG, prawdopodobnie Vintage vs6. Potrzebuję wzmacniacza do muzyki od lekkiej, spokojnej typu tej z soundtracku z The Last of Us, jakiś blues, Nirvanę, przez coś w stylu Crippled Black Phoenix, do mocniejszej typu ACDC, Metallica, Dio, Korpiklaani. Chcę aby brzmiał ładnie, czysto, nie cyfrowo. Grałem na fenderze mustangu II u kolegi i o ile naparzanie metalowe brzmi dobrze to przy lżejszych efektach dźwięki zlewają się ze sobą i brzmi to po prostu dupnie, sztucznie, nienaturalnie i cyfrowo właśnie.

Moje dwa typy:
1) Vox Pathfinder 15r + Boss Ds-1
Taki zestawik był już polecany wcześniej, kolega mówił mi jednak, że jak wzmacniacz nie jest przystosowany do metalu to z taką kostką będzie brzmiał słabo jakościowo. Mógłby się wypowiedzieć ktoś kto grał na takim połączeniu? Da się wyciągnąć z tego mjensko?
2)Peavey Vypyr 15 - też ktoś polecał wcześniej w przypadku podobnym do mojego. Czy napewno zagram na tym i coś lekkiego i mięsisty metal (typu Metallica, Korpiklaani, bez szatanów)? I czy brzmienie będzie takie ładne, tradycyjne bardziej a nie cyfrowe? Czytałem, że przester to ma analogowy i, że do metalu nadaje się bardzo dobrze bez dopałek, a co z lżejszymi brzmieniami?
T.Burton Forestriver

Vintage VS6CR
Obrazek
VOX VT40+Obrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

17-07-2014 16:05

A ja bym Ci radził coś zwykłego (dwa kanały) z 12" głośnikiem + dopałka. Ale zastanów się jeszcze nad kupnem używanego Voxa VT20+. Nie zawiedziesz się.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

17-07-2014 16:08

Grałem na Vypyrze i to perfidna cyfra - plastik, plastik, plastik. Nawet jego starsi bracia (Vypyr 75 itp.) brzmią tak samo tylko, że z większą ilością efektów i mocy.
Ja bym brał Pathfindera albo VT20+. Vox robi dobre wzmacniacze a ten (tak jak VT20+) to bardzo udany wypust.

Awatar użytkownika
soltyske
Posty: 510
Rejestracja: 10-06-2012 13:56

17-07-2014 17:00

Ja bym wziął to combo
http://olx.pl/oferta/combo-laney-lv100- ... d240241b58

+ Metal Muff/Metal Master ;)
Fender Standard Telecaster | DiMarzio The Chopper | Dunlop ZW-45 | Randall RG50TC |

http://www.lastfm.pl/user/sebastians1996

Buszmen
Posty: 8
Rejestracja: 12-10-2013 19:52

17-07-2014 18:14

Ktoś powie coś więcej na temat tego Laneya? W necie coś mało opinii o nim. Brzmienie nie jest cyfrowe? Jak sprawuje się symulacja dźwięku lampowego? A ten Vox vt20+? Coś więcej o nim? Nada się do tego o czym pisałem w poprzednim poście? I ponawiam pytanie: czy Vox Pathfinder 15r + boss ds-1 uciągnie Metallikę?
Ostatnio zmieniony 17-07-2014 23:37 przez Buszmen, łącznie zmieniany 2 razy.
T.Burton Forestriver

Vintage VS6CR
Obrazek
VOX VT40+Obrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

17-07-2014 19:44

Z dopałką uciągnie, ale tak jak już wcześniej usłyszałeś nie będzie to "to". Piec ma wspaniały czysty, natomiast ostrzejsze przestery to nie jego działka.
Co do Voxa VT+ zapraszam na priv, bo nie będę tutaj w temacie wypisywał jego zalet. Powiem jedynie że barwy czyste jak i przesterowane stoją na bardzo wysokim poziomie, a ich mnogość zachęca do poszukiwań swojego ostatecznego brzmienia ;)
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Awatar użytkownika
soltyske
Posty: 510
Rejestracja: 10-06-2012 13:56

17-07-2014 23:25

Clean ładny, dlatemu mówię, że warto metala dokupić :D
Fender Standard Telecaster | DiMarzio The Chopper | Dunlop ZW-45 | Randall RG50TC |

http://www.lastfm.pl/user/sebastians1996

Awatar użytkownika
ReNihil
Posty: 44
Rejestracja: 23-08-2012 21:03

17-07-2014 23:58

Kolega jest przeciw cyfrom to polecę coś trochę mniej popularnego, mianowicie wzmacniacze z UK :) Calsbro :)
Miałem glx100 z 90' i lepszego piecyka do bluesa i brzmień czystych w tym przedziale cenowym ( a nawet spokojnie do 1,2 tys) nie widziałem, ani nie słyszałem.

Buszmen
Posty: 8
Rejestracja: 12-10-2013 19:52

18-07-2014 08:42

Hinemann, może jednak napiszesz tu, tak żeby wszyscy mogli sobie przeczytać? W końcu to temat o wzmacniaczach.
T.Burton Forestriver

Vintage VS6CR
Obrazek
VOX VT40+Obrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

18-07-2014 11:02

Vt20+ bardzo dobrze spisze się w domu i na próby z niezbyt szalonym pałkerem. Odpowiednio kręcąc potkami master, power level i volume możesz spokojnie zbić te 30W do okolic 1W i byc zadowolonym grając np. w nocy gdy dopadnie Cię bezsenność (chociaż na takie momenty lepiej mieć słuchawki).
Barwy czyste (a jest ich sporo) są niesamowite, głębokie... Mi osobiście podoba się włączony Californian Clean w wesji Standard + efekt Acoustic i chorus. Idealne do Lady Pank i innych miłych dla ucha rzeczy ;)
Przestery od lekkich crunch'y po hi-gainowe "jajo gnioty" dają sporo radości. Oo B.B. Kinga poprzez AC/DC do Black Sabbath (a nawet jeszcze dalej). Dodatkowe efekty również stoją na wysokim poziomie, kupa zabawy jest z efektem Pitch Shift (polecam sprawdzić ;))
Gwoli ścisłości mam Voxa vt40+, ale od wersji 20+ różni się tylko moca, wielkością glośnika no i gabarytami zewnętrznymi. Jest się czym cieszyć ;)
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

19-07-2014 14:53

ReNihil pisze:Kolega jest przeciw cyfrom to polecę coś trochę mniej popularnego, mianowicie wzmacniacze z UK :) Calsbro :)
Miałem glx100 z 90' i lepszego piecyka do bluesa i brzmień czystych w tym przedziale cenowym ( a nawet spokojnie do 1,2 tys) nie widziałem, ani nie słyszałem.


Z UK są te starsze, seria GLX była też robiona w Chinach, współczesne tranziaki też są robione w Chinach. Swoją drogą bardzo fajna firma działająca już od lat 60, te stare wzmacniacze są pancernie zrobione (zarówno lampy jak i tranzystory) i brzmią naprawdę dobrze. Reverby dawali z Accutronics, głośniki Fane. Bardzo british sound. Czasami na aukcjach można znaleźć ich stare tranzystory za naprawdę śmieszne pieniądze. Sam jakiś czas temu stałem się posiadaczem Stingray Super za śmieszne pieniądze. Kiedyś jak będę miał czas to może coś o nim napisze.
Obok Carlsbro polecam również HH Electronics (stary Laney) - podobnie jak wyżej, british sound, pancerne wykonanie i do tego fenomenalny design.
Dlatego polecam czasami poszukać po mniej znanych (pozornie), vintagowych firmach, dowiedzieć się co nieco po zagranicznych forach bo bardzo często za grosze są wystawiane profesionalne sprzęty. I jak ktoś mówi, że za 600 zł nie dostaniesz dobrego soundu, to znaczy, że jeszcze mało "słyszał".

Awatar użytkownika
ReNihil
Posty: 44
Rejestracja: 23-08-2012 21:03

19-07-2014 15:25

Chińczyk nie chińczyk, aczkolwiek brzmi jak brzmi :) Celestion i pętla efektów 100 w mocy w piecu za niecałe 700 zł i clean naprawdę przebijający wszystkie piece nawet za ponad dwa razy tyle, wybaczcie ale na na serii wzmaków vt vox'a miałem okazje grać i brzmieniowo się chowa :/ chociaż jak najbardziej fajne do zabawy na początek, brzmienia, efekty itp. i to jest atut na jej korzyść.

Sylwekk0
Posty: 1060
Rejestracja: 07-03-2012 15:23

19-07-2014 15:59

ReNihil pisze:Chińczyk nie chińczyk, aczkolwiek brzmi jak brzmi :) Celestion i pętla efektów 100 w mocy w piecu za niecałe 700 zł i clean naprawdę przebijający wszystkie piece nawet za ponad dwa razy tyle, wybaczcie ale na na serii wzmaków vt vox'a miałem okazje grać i brzmieniowo się chowa :/ chociaż jak najbardziej fajne do zabawy na początek, brzmienia, efekty itp. i to jest atut na jej korzyść.


No ja tych nowych Carlsbro nie testowałem ale jak będę miał okazję to nie omieszkam.

Awatar użytkownika
niezrzeszony
Posty: 33
Rejestracja: 31-08-2011 09:23

06-08-2014 12:59

Witam. Poszukuję wzmacniacza do 600 zł. Min. 30W. Będzie używany na mniejszych koncertach i nagłaśniany przez mikrofon. Gram szeroko pojęty rock. Od typowych spokojnych ballad po hard rock. Co myślicie o tych:
http://allegro.pl/fender-frontman-65r-w ... 96396.html
http://allegro.pl/fender-frontman-65r-w ... 96396.html

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

06-08-2014 15:26

Ja bym Frontmana sobie odpuścił...
http://allegro.pl/wzmacniacz-gitarowy-l ... 22130.html

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

24-08-2014 19:40

Witam, poszukuje wzmacniacza za ok. 700zł do grania na koncertach i na próbach. Gram od rocka po thrash metal, najbardziej interesowałaby mnie konstrukcja hybrydowa, żadnych cyfr w stylu vypyr, spider itp. Chodzi mi głównie o przester bez siekiery, nie w stylu bossa mt2 czy randalli. Jestem gitarzystą rytmicznym, ale jednak potrzebowałbym trochę przesteru w zapasie, polecacie coś?

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

25-08-2014 08:58

wolo1994 pisze:Witam, poszukuje wzmacniacza za ok. 700zł do grania na koncertach i na próbach. Gram od rocka po thrash metal, najbardziej interesowałaby mnie konstrukcja hybrydowa, żadnych cyfr w stylu vypyr, spider itp. Chodzi mi głównie o przester bez siekiery, nie w stylu bossa mt2 czy randalli. Jestem gitarzystą rytmicznym, ale jednak potrzebowałbym trochę przesteru w zapasie, polecacie coś?

Szukaj w Marshałkach z serii Valvestate lub AVT
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

25-08-2014 13:09

No właśnie kiedyś kumpel miał jednego vt i taką siarą dawał że porażka, niestety nie pamiętam jaki to był model. Może ktoś z was ogrywał takowego? Pamiętam że już MG100 lepiej brzmiała od tego marshalla valvestate.

varden
Posty: 1
Rejestracja: 25-08-2014 16:25

25-08-2014 16:42

Cześć,

Jestem początkującym gitarzystą próbującym właśnie przerzucić się z akustyka na elektryk. Dla rozrywki gramy z dwójką kumpli w pokoju wieczorami. Nie gramy nic ciężkiego. Covery Red Hot Chili Peppers, do tego jakiś pop rock. Ja sam dla siebie trochę ska punka.

Poczytałem recenzje w pierwszym poście i postanowiłem kupić Vox Pathfinder 15R. Przekonało mnie to, że właściwie każda recenzja budżetowych piecyków porównuje dany produkt właśnie do tego Voxa - oznacza to, że ustawił poprzeczkę.

Poszukałem w paru sklepach, nigdzie go nie było. Powysyłałem maile do mnóstwa sklepów online. Pogooglowałem trochę. Podobno od stycznia 2013 tego pieca już nie produkują.

W Voxie interesował mnie raczej świetny clean. W przesterze/drugim kanale nie szukam ciężkiego brzmienia, raczej czegoś melodyjnego.

Comba wymienione w pierwszym poście (Hughes&Kettner Edition Blue 15R, Peavey Rage 258, Roland Cube 15x) mają raczej opis sugerujący, że mózg mi wybuchnie jak przełącze kanał. Marshalle z serii MG, z tego co poczytałem, są mocno hejtowane za "niemarshallowy" dźwięk. Zresztą, wersji CDX w ogóle w sklepach nie widzę, tylko tę CFX... a te ponoć jeszcze są gorsze.

Proszę o porady.

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

25-08-2014 19:56

Pathifindery 15 możesz znaleźć używane w atrakcyjnej cenie. Co do Marshalli MG to też możesz poszukać używanych z serii np. DFX. Przester nie jest wysokich lotów, ale jak już nadmieniłeś nie jest to najważniejsze kryterium.

varden pisze:Comba wymienione w pierwszym poście (Hughes&Kettner Edition Blue 15R, Peavey Rage 258, Roland Cube 15x) mają raczej opis sugerujący, że mózg mi wybuchnie jak przełącze kanał.

Wystarczy zmniejszyć Gain i będzie dobrze.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

26-08-2014 19:56

Proste pytanie: jet city 2112 czy marshall 8080?

Awatar użytkownika
ESP
Posty: 888
Rejestracja: 09-01-2014 17:29

26-08-2014 20:20

Chyba Jet :p

wolo1994
Posty: 165
Rejestracja: 07-07-2013 11:28

27-08-2014 08:43

Jet czy crate v18 :D

Buszmen
Posty: 8
Rejestracja: 12-10-2013 19:52

28-08-2014 09:30

Witajcie, mam jeszcze jedno pytanie, zadam tutaj bo nie chcę zakładać nowego tematu. Jaki kabel potrzebuję, żeby podłączyć telefon do Voxa vt40+ i jaki by podłączyć go do komputera? I skąd je wziąć?
T.Burton Forestriver

Vintage VS6CR
Obrazek
VOX VT40+Obrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

28-08-2014 14:46

Podłączyć możesz jedynie przez wejście Aux in, więc wystarczy kabel z dwiema końcówkami 3.5mm (mały Jack). Ja kupiłem za bodajże 9 złotych w jakimś RTV i AGD. W telefonie kabelek wpinasz do wyjścia słuchawkowego, a w przypadku komputera możesz do głośników (u mnie bez problemów), albo bezpośrednio do skrzynki/laptopa
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Buszmen
Posty: 8
Rejestracja: 12-10-2013 19:52

28-08-2014 16:24

Nie mam głośników :-/.
Czyli telefon/piec tak jak myślałem - kabel z dwoma jackami.
A piec/komp? Jack/USB? Czy też 2xjack i podpiąć piec jako mikrofon?
T.Burton Forestriver

Vintage VS6CR
Obrazek
VOX VT40+Obrazek

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

29-08-2014 20:30

Zależy co chcesz uzyskać. Osobiście nie próbowałem pieca wpinać wejście mikrofonowe, bo i po co mi. Kompa podpinam tj. telefon gdy tym drugim chcę uwiecznić (czyt. nagrać) swoje pitolenie.
Możesz spróbowac kablem USB/mini jack, ale wątpię czy da to jakieś rezultaty.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Kra3000
Posty: 2
Rejestracja: 03-09-2014 16:12

03-09-2014 16:15

Witam. Szukam wzmacniacza za około 600 do grania czego w stylu GnR/metallica itd. Mam dunlopowego waha i zamawiam distortiona MXR m-104.

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”