Wzmacniacz

Witam. Mój budżet jest trochę większy mogę wydać do 650zł łącznie z przesyłką. Wzmacniacz głównie do gry w domu ale często będzie brany na próby z zespołem i małe koncerty. Gatunek jaki chce grać to głównie Thrash- i Heavy-metal ale utwory rock'owe i coś na cleanie też będę grał.
Znalazłem taki wzmacniacz http://tablica.pl/oferta/piec-gitarow-g ... DAKoZ.html ale na niektórych forach piszą że w zespole się nie sprawdza i bardzo szumi. Więc teraz mam wątplliwości więc pytam się Was o opinie :) Może w tej kategorii cenowej polecacie coś innego?

Niestety Peavey już został sprzedany ;/
Macie jakieś propozycję na podobny wzmacniacz?

Ja bym ci proponował voxa vt20+, rolanda cube 20xl lub fendera mustanga. Do domu i na mniejsze próby się nadadzą, ale nie wiem jak z tymi koncertami.

A coś trochę "większego"?

doomman pisze:Ja bym ci proponował voxa vt20+, rolanda cube 20xl lub fendera mustanga. Do domu i na mniejsze próby się nadadzą, ale nie wiem jak z tymi koncertami.

Idź się prześpij.



http://allegro.pl/line-6-spider-iii-30- ... 93167.html - ma kilka mocnych przesterów.
Ale najlepiej zamów sobie na Thomanie Harleya Bentona HB80r

Spider dobry ale jak grałem z perkusją itd. to musiał być nieźle rozkręcony więc potrzeba czegoś mocniejszego żeby nie przeciążyć 30.

Harley Benton H80r ;)

A co myślicie o Marshall'ach Valvestate 8040, VS65R bo takie czasem można gdzieś "złowić" :P