witam
pytanie do starych wyjadaczy w temacie używania muti w połączeniu ze wzmacniaczami.
mam stack'owy wzmacniacz lampowy (head+paka112) i do tej pory zestawienie gitara, kabel, wzmacniacz w zupełności mi wystarczało, ale objawił mi się ostatnio problem następujący ... mało śpię w nocy ... w przeciwieństwie do moich sublokatorów. chętnie wtedy sięgam po gitarę ale poza mną nikomu więcej z mieszkańców mojej jaskini to się nie podoba :/ wręcz rodzi to u nich obłąkane reakcje w kierunku mej skromnej acz wyrazistej postaci.
powyższe sprawia że poważnie pomyślałem o słuchawkach w których chciałbym usłyszeć efekt dotykania strun gitary podłączonej moim ukochanym kablem do mojego umiłowanego wzmacniacza i tu się zaczyna problem ... jak usłyszeć wzmak w słuchawkach? bez wpinania się linią w interfejsy audio z laptopem.
we wzmacniaczu mam coś takiego jak symulację obciążenia, czyli mogę go odpalić bez paczki. brakuje więc jakiegoś sensownego zasymulowania paczaki i możliwości odsłuchania tego live na słuchawkach.
pomyślałem że ten problem mogę rozwiązać multiefektem, podłączonym metodą 4kabli do heada z włączoną symulacją obciążenia. tylko czy takie zestawienie (pytam bo nie mam doświadczenia z mutli w zestawie z ampem) pozwoli usłyszeć kanały mojego wzmacnia zestawione z symulacjami kolumn i mikrofonów z mutli (tudzież jego efektów modulacyjnych) w słuchawkach?
pomóżcie proszę