Witajcie, ostatnio wpadły w moje ręce nowe tranzystory germanowe z 1972 roku Są to radzieckie MP16A w wersji militarnej. Tak pierwsze co przyszło mi na myśl to zbudowanie prawdziwego fuzza , bez clipingu . Po prostu dwa tranzystory i odpowiednie dobrane elementy . Tak właśnie powstał Fuzza Ge . Schemat na dwóch tranzystorach jak każdy inny , ale diabeł tkwi w szczegółach .
Zapraszam do posłuchania próbek brzmieniowych Fuzz-a
:) https://youtu.be/tsEQiSCeMoI