Elo
Poszukuje zestawu do grania w domu więc nie może być zbyt mocny, gram różne rzeczy ale sprzęt ma być głównie pod kątem cięższych gatunków metalu. Na zestaw mam ok. 1500 Rozpatrywałem Tiny Terrora, The Beasta, JCA20, HT-5. Ale pech chciał, że zakochałem się w brzmieniu Bugery 6260 ale 120W lampy to chyba przegięcie Jednakże widziałem taki wihajster jak powerbreak, sam byłbym w stanie taką sytuację wygenerować i tu nasuwa się kolejne pytanie. Czy taki zabieg bardzo wpłynie na walory brzmieniowe? W sumie to układ ten składa się tylko z rezystorów. Jakie rady lub propozycje innych wzmacniaczy?