Dzięki.
Przesłuchałem częściowo album. Nie powiem, ciekawe i bardzo zaawansowane technicznie, ale jakoś mnie nie porywa do końca. Kojarzy mi się jakoś z Periphery, który mi nieodpowiada. Niby wszystko świetnie przemyślane i robi "wow", ale jest jakieś mało autentyczne. Ciekaw jestem czy Jakub inspirował się Tosin'em Abasi z Animals As Leaders, bo słyszę pewne podobieństwa w stylu.
Szukam bardziej takich kapel, które próbują połączyć djent z jazz'em / fusion / funk'iem. To co przedstawił Pan Le Rossetti bardzo mi odpowiada, choć miejscami za dużo dźwięków napitolił :-P.
btw. To co zrobił kiedyś Fredrik Thordendal - SPECIAL DEFECTS - Sol Niger Within z 1997r. jest niesamowite :-) polecam. Póki co trudno mi znaleźć coś równie zaskakującego i oryginalnego.
https://www.youtube.com/watch?v=f_zUweqyDZ4