02-07-2014 18:37
Łopatologia wg mnie polega właśnie na tym, że "wygląda" tak samo, tzn. "kształty" można przesuwać na gryfie dowolnie, byle pamiętać, odkąd się zaczyna i umieć ponazywać dźwięki.
Tak to rozumiem, ale chyba nie pomogłem? Dopiero zaznajamiam się ze skalami, bez większego przekonania, ale fajnie jest sobie pograć inne gamy niż dur/moll od czasu do czasu.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"