Azure
Posty: 2
Rejestracja: 12-05-2020 19:25

12-05-2020 23:01

Witajcie, piszę do was z drobną prośbą o pomoc. Zamierzam rozpocząć swoją przygodę z gitarą elektryczną. Gatunki muzyczne które interesują mnie najbardziej to blues, blues-rock (klimaty Christone "Kingfish" Ingrama, BB King'a, Seny Ehrhardt). W związku z powyższym przymierzam się do zakupu mojej pierwszej gitary elektrycznej, biorąc pod uwagę fakt że nie mam zbyt dużego doświadczenia chciałbym skupić się na rynku pierwotnym. Zdaje sobie sprawę, że kwota nie jest porywająca ale mimo wszystko próbuje znaleźć coś w granicach do powiedzmy 750,00 zł (z ewentualną rezerwą na setup gitary u lutnika). Posiadam już combo gitarowe (Stagg GA20), także pozostało mi znaleźć jakąś rozsądną gitarę. Jeśli chodzi o preferencje, w miarę możliwości chciałbym kupić gitarę typu LP lub super strat.

Dotychczas znalazłem kilka gitar:

1/ Harley Benton SC-400 SGT Classic Series - cena ok. 505,00 zł https://www.thomann.de/pl/harley_benton ... series.htm
2/ Harley Benton SC-450 P90 GT Classic Series - cena ok. 673,33 zł https://www.thomann.de/pl/harley_benton ... series.htm
3/ Jackson JS11 Dinky WH - cena ok. 599,00 zł (bardzo podoba mi się kształt oraz budowa tej gitary) https://guitarcenter.pl/catalog/gitary/ ... 1-dinky-wh

Czy ktoś z was miał być może styczność z którymkolwiek z podanych instrumentów, ewentualnie czy może macie jakieś inne propozycje?

Pozdrawiam,

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

13-05-2020 11:25

Ja mam Harley Benton SC-450 Plus. Teoretycznie powinien być to podobny sprzęt, ale jak sobie porównuję, to coś widzę, że nazwa jest jednak myląca - lipa i klon zamiast mahoniu, inny osprzęt, nawet struny.

Tak ogólnie mówiąc o tym co na pewno jest powtarzalne pomiędzy modelami - to jakość wykonania jak najbardziej w porządku. Progi równiutkie, nic nie odstaje nie drażni dłoni. Akcja strun niska, bo gryf prosty, choć menzurę trzeba było trochę poprawić, ale minimalnie. Także można powiedzieć, że po wyjęciu z pudełka w zasadzie nadaje się to do gry. Z minusów - pierwszą mi przysłali połamaną a wymiana trwała z miesiąc, także jak na wymianę towaru z tytułu de facto rękojmi to się nie spieszyli. Jak ktoś jest perfekcjonistą to może się też doczepić do lakierowania - o ile top jest zrobiony idealnie, to gdzieś tam na bokach, w mniej widocznych miejscach można się dopatrzeć dosłownie kilku niedoskonałości - typu lekko jaśniejszy fragment wielości opuszka palca. Ale są to drobiazgi, zlewające się ze słojami drewna i na dobrą sprawę widoczne tylko z bardzo bliska - w tej półce cenowej zupełnie zrozumiała rzecz, i przypuszczam, że z innymi gitarami w tych pieniądzach będzie to samo. Jeszcze z drobiazgów to port od jacka musiałem trochę poprawić bo po kilku miesiącach się obluzował, mogli by go fabrycznie trochę mocniej przykręcić. Ale jak widać - wszelkie niedoróbki jakie tu wymieniam to jest nieistotna drobnica. W kluczowych dla grania sprawach, ciężko by się było do czegoś przyczepić.

Z uwagi, że w SC-450 P90 GT dali zarówno inne drewno korpusu jak i przetworniki (P90 zamiast humbuckerów) to co do brzmienia ze względów oczywistych się nie odniosę. Jednak jeśli masz jeszcze jakieś inne pytania natury ogólnej, które mają szansę być wspólne dla mojej gitary i tego modelu - to pisz śmiało.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Azure
Posty: 2
Rejestracja: 12-05-2020 19:25

13-05-2020 14:06

Dziękuję za odpowiedź Karls!

Przyjrzałem się ponownie gitarze Harley Benton sc-450 Plus LD Vintage Series. Przyznam szczerze że nie brałem pod uwagę tego modelu głównie ze względu na cenę zaporową którą sobie przyjąłem. Jednak przeglądając specyfikację tego modelu bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie trzy rzeczy:
1) tak jak mówisz korpus gitary oraz gryf z mahoniu (teoretycznie większy sustain oraz zdecydowanie cieplejsze brzmienie w stosunku do drewna lipowego - HB sc-400)
2) zastosowanie volume knobów z funkcją push pull a tym samym możliwość rozłączania cewek. Przy takim rozwiązaniu mógłbym na codzień korzystać z humbuckerów a w razie potrzeby rozłączyć cewki i uzyskać w pewnym sensie brzmienie single coil'a.
3) Osprzęt tu masz racje ten sc-400 ma pewnie jakiś stockowy mostek z HB w przypadku modelu 450 Plus jest już tu osprzęt DLX'a i struny 10-46 D'Addario.

Wygląda na to że może wstrzymam się jeszcze z finalną decyzją o zakupie. Różnica w cenie pomiędzy tymi modelami to ok 200-300,00 zł. Biorąc pod uwagę powyższe mogę jeszcze poczekać i dozbierać sobie do tego modelu sc-450 Plus LD.

Jeśli mogę spytać z twojego punktu widzenia jak wygląda w tej gitarze kwestia stabilności stroju oraz co myślisz o tych fabrycznych kluczach?

Pozdrawiam Azure ;-)

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

14-05-2020 10:55

Gitara bardzo dobrze trzyma strój, co pewnie też ma związek ze stałym mostkiem. Stroję maksymalnie raz na kila dni, a przeważnie nawet rzadziej ;-). Jedynie może wizualnie nie jestem fanem takich rozwiązań - wolałbym aluminiowe główki kluczy niż taki "przybrudzony plastik".

Różnica w cenie jest, to prawda, ale znowu te 150zł to nie jest przepaść, a dostajesz już dużo lepsze drewno. W prawdzie to sapele a nie mahoń amerykański, jak w Gibsonach z górnej półki, no ale i tak jest to solidny materiał, nadający się śmiało pod przyszłe modyfikacje, gdybyś kiedyś chciał wymienić pickupy przykładowo. Chociaż te Roswelle na prawdę dają radę, rozłączanie cewek też fajny bajer - choć fakt, nie brzmi to jak typowy singielek, raczej coś pomiędzy humbuckerem a singlem. Z minusów mahoniu - ciężkie to, lipowa gitara na pewno będzie lżejsza, no ale coś za coś.

Jedyne co po pół roku z tą gitarą mnie trochę kusi, to wymiana potencjometrów barwy - trochę skokowo działają, a przy tym jak się ścinam górę, żeby wydobyć nieco bardziej basowe brzmienie, to mam wrażenie, że spada głośność. W mojej drugiej gitarze tak nie mam, więc zakładam, że to pewnie kwestia tanich potków. Jednak mistrzem lutownicy to ja nie jestem, więc na razie jeszcze nie wiem, czy mam motywację by się za to brać :-D. Zwłaszcza, że ta niedoskonałość nie jest jakaś bardzo wyraźna, da się to kontrolować.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Wróć do „Jaka gitara elektryczna od 500zł - 1000zł”