Ostatnio stałem się posiadaczem całkiem przyzwoitego wiosła Cort CR Custom. Fabrycznie wyposażony w pickupy Seymour Duncan SH-2 (59) pod gryfem i SH-4 JB pod mostkiem. W gryfowym SH-2 zakochałem się od pierwszego dźwięku, natomiast SH-4 wzbudzał pewne wątpliwości. Nie powiem, żeby był rozczarowujący, ale spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. W poprzednim instrumencie miałem ProBucker 2 i 3 od Epiphone'a i spodziewałem się paść na kolana, no i nie padłem... Oczywiście te Seymoury są znacznie lepsze, ale chyba nie na tyle, na ile są droższe.
Gmeraczem jestem z zamiłowania, więc zacząłem kombinować, co by tu zmienić. Wpadł mi w ręce mostkowy Entwistle HDN, w GuitarProject prawie 3 razy tańszy od SH-4. Wyszedłem jednak z założenia, że cena jest bardziej odzwierciedleniem logo niż jakości i wstawiłem go pod mostek nagrywając uprzednio próbki dźwięku z samego SH-4 i duetu SH-4 + SH-2.
Wyniki porównania są tutaj.
Jak w opisie dodanym do utworu:
cz.1 - SH-4
cz.2 - HDN
cz.3 - SH-2 + SH-4
cz.4 - SH-2 + HDN
Wszystkie ustawienia absolutnie identyczne.
Bardzo jestem ciekaw Waszych opinii.