Przester do Bandita 112 - jest sens?

Jak w temacie, posiadam aktualnie Bandita 112 (czerwony pasek). Podłączałem do niego bossa mt-2, nie było rewelacji, ale drugi gitarzysta z niego korzysta i wydaje mi się, że mój bandit się przez to nie przebija więc myślałem o kupnie Electro-harmonix Metal Muff'a by trochę wzmocnić brzmienie.
Nie miałem możliwości odsłuchu więc nie wiem czy jest sens?
Jak coś, brzmieniowo black/death z naciskiem na black.

Drugie pytanie, jako że w najbliższym czasie będziemy grali mniejsze/małe koncerty, obawiam się, że 112ka nie będzie wystarczająca więc myślałem, żeby nie kupować przesteru, tylko sprzedać Bandita i zainwestować np. w Poda HD300 i końcówkę+kolumnę albo aktywną kolumnę, co o tym myślicie?

Z góry dzięki.

myślę że jest sens, mi się osobiście kanał lead nie podoba wcale w bandicie i dopalam go metal muffem, jest niebo lepiej niż na stockowym przesterze.
jak dobrze pogadasz wyślę ci próbki ;)

Ja też nienawidzę przesteu bandytowego:) Przesteruj czym chcesz, tylko żebyś nie zapomniał, że nadmiar gainu też szkodzi brzmieniu.

Jesper pisze:Drugie pytanie, jako że w najbliższym czasie będziemy grali mniejsze/małe koncerty, obawiam się, że 112ka nie będzie wystarczająca więc myślałem, żeby nie kupować przesteru, tylko sprzedać Bandita i zainwestować np. w Poda HD300 i końcówkę+kolumnę albo aktywną kolumnę, co o tym myślicie?

Aktywna kolumna i podłogowy kombajn to fajna sprawa. Tylko musisz posłuchać czegoś takiego na żywo i ocenić, czy ci odpowiada takie połączenie- nie każdy lubi.
Ale jeśli ci przypasuje, dużą dostajesz wygodę- natychmiastowy dostęp do konkretnych ustawień i nie trzeba jeździć z wielkim pedalboardem i midi żeby jakąś elastyczność brzmieniową osiągnąć. Też jak na koncercie jest nagłośnienie, jedyne co bierzesz z sobą to gitara, multi i kabel.
Ja sam planuję się w niedługim czasie przerzucić dla wygody na taki futurystyczny zestaw, z tym, że u mnie prawdopodobnie wybór padnie na ME-70.

Cyfra to pod wieloma względami bezkonkurencyjne rozwiązanie. Jeśli tylko nie brzmi jak cyfra.

Jesper pisze:Podłączałem do niego bossa mt-2, nie było rewelacji, ale drugi gitarzysta z niego korzysta i wydaje mi się, że mój bandit się przez to nie przebija więc myślałem o kupnie Electro-harmonix Metal Muff'a by trochę wzmocnić brzmienie.
Nie miałem możliwości odsłuchu więc nie wiem czy jest sens?

Jest sens - MM od EHX wzmocni sound i to nie "trochę", a nawet bardzo. :) Szkoda tylko, że nie masz możliwości sprawdzenia przed zakupem, bo nie każdy lubi brzmienie MM (ja akurat lubię i często z niego korzystam).

Amerykański Sound trzeba lubić, ale pobaw się gałkologią i nie dawaj dużo przesteru, bo też na początku go nie lubiałem. Jednak po skręceniu Gainu i odpowiednim ustawieniu EQ dawał mi niesamowitą frajdę z grania na nim, ale clean miał brzydki.