Tłumienie strun - porady dla początkującego

Witam serdecznie,
wracam do grania na gitarze po 10 letniej przerwie i prosiłbym Was o pomoc w sprawie tłumienia strun. Zadałem to pytanie również na innym forum, ale tam nie doczekałem się odpowiedzi, więc postanowiłem poprosić o pomoc tutaj :)
To mój pierwszy post na tym forum, dlatego przepraszam jeśli spytałem nie w tym dziale bądź jeśli temat już był - próbowałem go znaleźć, ale mi się nie udało.
Załóżmy, że mamy takie nuty:

1. Jak powinienem poprawnie zagrać taki takt? Podczas pierwszego akordu nie ma pm, to muszę unieść prawą rękę tak, aby nie tłumiła strun. Następnie, podczas grania pozostałych akordów wszystkie struny tłumię prawą ręką przy mostku, aż do ostatniego, kiedy to znowu nie ma pm, więc unoszę rękę przy mostku. Co prawda jestem osobą początkującą, ale takie unoszenie i opuszczanie ręki jest puki co dla mnie bardzo problematyczne - po dwóch taktach zaczynam gubić rytm i nie tłumię dostatecznie dobrze. Czy to tylko kwestia wprawy czy może coś robię źle? Potraficie coś poradzić w tej kwestii? Może coś źle zrozumiałem czytając o tej technice?
2. Znalazłem takie wideo w intrenecie:
https://www.youtube.com/watch?v=xJIRmnpTFRc&t=937s
Czy technikę z tego filmiku (tłumienie strun których nie gram) mam zastosować podczas grania pierwszego akordu z załączonego przykładu, skoro nie ma tam pm? Czy może tłumienie z tego filmiku stosuję tylko podczas grania pojedynczych dźwięków? Jeśli do unoszenia ręki wspomnianego w pierwszym punkcie mam dodać jeszcze tłumienie pozostałych strun, sprawa jeszcze bardziej się dla mnie komplikuje.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek porady / sugestie /uwagi.
Pozdrawiam

Poważnie się obawiam, że na TYM forum również możesz się nie doczekać odpowiedzi...

Przepraszam, że to piszę, ale mam wrażenie, że wpadłeś w jakieś bardzo ciasne ramy perfekcjonizmu odtwórczego. Jak ja byłem początkujący, mniej więcej pół wieku temu, to też starałem się grać z nut, ale nawet wtedy zostawiałem sobie pełne prawo do WŁASNEJ interpretacji brzmieniowej. Teraz bez wstydu przyznaję się do faktu, że nie wiem co to jest "pm"... Gram praktycznie wyłącznie ze słuchu, czasami wspomagając się danymi z Internetu w kwestii akordów podkładu - przy skomplikowanej harmonii utworu czasami mi się nie chce, a czasami po prostu nie potrafię jej rozgryźć.

Moja rada: graj tak, jak Ci się podoba w ramach posiadanych umiejętności. Jeżeli efekt jest, według Ciebie, niewystarczający to masz przynajmniej motywację do rozwoju. Zapewniam Cię, że tego typu techniki po jakimś czasie ćwiczeń przychodzą same, po prostu grasz tak, jak chciałbyś to słyszeć, tłumiąc, bądź nie tłumiąc zupełnie odruchowo.

"pm" to palm muting, czyli tłumienie nadgarstkiem przy mostku. Tu masz filmik: https://www.youtube.com/watch?v=8hGoP767uKs O ile dobrze widzę, to pierwszy akord uderzasz bez tłumienia, potem tłumisz, ostatni bez tłumienia. Ćwicz, a dojdziesz, samo Ci będzie wychodziło.

Super, dziękuję za filmik, doskonale wytłumaczone i rozwiewa większość moich wątpliwości. Niepotrzebnie szukałem w zagranicznych materiałach, gdy mam po polsku tak dobrze wyjaśnione. Jeszcze raz dzięki