Cześć. Potrzebuję pomocy w wyborze wzmacniacza do 600 zł. Wcześniej grałem na komputerze w Rocksmith i na Guitar Rig 5, ale chciałbym kupić już wzmacniacz. Mieszkam w bloku, więc super mocny nie musi być ;). Gram głównie rock/metal, typu Judas Priest, Amon Amarth, Kiss, Sabaton, Mötley Crüe, Def Leppard, Black Sabbath. Z chęcią zobaczę Wasze propozycje, na razie rozważam Fender Mustang I v2, Blackstar ID:Core Stereo 10 v2 lub v3, Orange Crush 12 BLK i Marshall MG15GR. Dwa pierwsze szczególnie przekonują mnie o tyle, że mają wbudowane USB z interfejsem, dzięki czemu mógłbym nagrywać moje kawałki na PC.
A może mniej "cyfrowo" i już w kierunku lampy małej? Blackstar HT-1 w tej cenie już dostaniesz, a to naprawdę świetny wzmacniacz, przykładowa oferta z OLX: https://www.olx.pl/oferta/wzmacniacz-gi ... 7;promoted w Twoim budżecie... nagrywanie przez wyjście słuchawkowe.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."
Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”
