Po kilku latach "odwyku" od gitary wróciłem do grania. Najpierw kupiłem elektroakustyka, który na powrót przywrócił mi sporo radochy z gry (a zacząłem jeszcze do tego śpiewać), a teraz kupiłem sobie na święta Code 50 do mojego Fendera. Chciałem sobie co nieco ponagrywać, głównie elektryka (do podkładów) oraz akustyka (z wokalem), stad moje dwa pytania.
1) Jak najlepiej wykorzystać zestaw, który mam, czyli Marshall Code 50 i kartę muzyczną EMU 0404? Marshall ma możliwość nagrywania z wejścia mini USB (dziwny patent). Z kolei karta EMU ma wejście, w które można wpiąć gitarowego jacka. Nie mam jednak pomysłu jak to połączyć. Czy potrzeba mi coś jeszcze "pomiędzy" czy tylko jakieś kabel/kable + przejśćiówki? Sorry za głupie pytanie, ale kwestie nagrywania nigdy wcześniej mnie nie interesowały.
2) Druga opcja to możliwość nagrywania przez mikrofon. Mam tak czy siak w planie kupić jakiś mik do nagrywania akustyka i wokalu. Jest coś co polecacie w granicach max 500 zł i co sprawdziłoby się zarówno przy nagrywaniu akustyka z wokalem jak i gitary elektrycznej ?