http://hurtowniamuzyczna.pl/faq/11/wszy ... ktach.html
Świat efektów od zawsze zdominowany był przez pojedyncze „kostki”. Rozwój technologii i zapotrzebowanie na poręczne rozwiązania typu „all-in-one” odpowiadają za narodzenie multiefektów. Początkowo były to po prostu łączone analogowe kostki, zamykane w jednej, dużej obudowie. Dopiero lata dziewięćdziesiąte i cyfrowa rewolucja sprawiły, że rynek multiefektów wręcz eksplodował! I chociaż wróciła moda na analogowy sprzęt vintage, cyfrowe „kombajny” nadal utrzymują mocną pozycję na rynku. Decydując się na multiefekt, prócz ceny i możliwości brzmieniowych musimy wziąć pod uwagę rozmiar, a więc i poręczność urządzenia. Praktycznie każdy z dostępnych na rynku multiefektów posiada po kilkanaście efektów różnego rodzaju – od efektów modulacyjnych, poprzez przestery, symulacje, pogłosy, kompresory i różnego rodzaju delaye. Do tego komplet wejść, wyjść i zazwyczaj opcję pracy jako interface. Dlatego też w niniejszym artykule skoncentrujemy się przede wszystkim na wygodzie użytkowania.
Czytaj całość na
http://hurtowniamuzyczna.pl/faq/11/wszy ... ktach.html