Hej, wiem, że były tego typu tematy, ale wszystkie był już kilka lat temu i 1) Nie ma konkretnej odpowiedzi, 2) Mogło się coś zmienić / powstać lepsze rozwiązanie na które nie potrafię trafić.
Mam problem i proszę o pomoc. Ściągnąłem struny w gitarze klasycznej i pomyślałem jeszcze o konserwacji, której nigdy nie robiłem (gitarka 3 lata, ale bardzo mało grana, co zamiarzam zmienić (struny zmieniałem ze 3 razy bo długo leżała schowana)). Mnóstwo informacji przeczytałem i zaczynam się już gubić.
Gitarę mam klasyczną, alhambra 3C, podstrunnica palisander. Czym powinienem ją konserwować? Najbardziej chyba znany olejek cytrynowy dunlop 65 ma bardzo dużo różnych opinii i już nie wiem czemu zaufać. Chyba że po prostu jakoś podstrunnice wyczyścić i potem olej lniany (jeśli tak, to czym samą podstrunnice wyczyścić, samą ścierką z bawełny?)