Z tabów korzystam w 95% ze strony ultimate guitar. Zauważyłem, że mają tak program ultiamte guitar pro, który podpowiada jak grać. Używacie tego programu, jest on płatny dlatego pytam czy waszym zdaniem warto go miesięcznie suskrybować czy to jednak kasa wydana w błoto?
Używam od kilku tygodni, więc trochę poznałem. Ultimate pro daje tyle, że przy niektórych utworach (nie wszystkich), jest dostępny player odgrywający plik midi, z kilkoma ciekawymi funkcjami - możesz odtwarzać w wolniejszym/szybszym tempie, możesz wyciszać poszczególne instrumenty, grać fragment w pętli. Możesz na przykład włączyć w telefonie, wyciszyć partię, którą chcesz grać, podłączyć pod combo i masz takie jakby karaoke.
Fajny bajer, pasuje mi, ale czy wart tych pieniędzy musiałbyś sam ocenić. Nie ma jakiegoś okresu testowego?
No i sprawdź, czy do tych utworów, które Cię najbardziej interesują, jest dostępna tabulatura pro (czyli ten player).
------
Edycja
Aha - zapomniałem. Jeśli używasz aplikacji tonebridge, to w utworach z tabulaturą pro często (nie wiem czy zawsze) jest dostępny od razu odpowiedni preset, żeby Twoja gitara brzmiała mniej więcej tak, jak w oryginale.
Fajny bajer, pasuje mi, ale czy wart tych pieniędzy musiałbyś sam ocenić. Nie ma jakiegoś okresu testowego?
No i sprawdź, czy do tych utworów, które Cię najbardziej interesują, jest dostępna tabulatura pro (czyli ten player).
------
Edycja
Aha - zapomniałem. Jeśli używasz aplikacji tonebridge, to w utworach z tabulaturą pro często (nie wiem czy zawsze) jest dostępny od razu odpowiedni preset, żeby Twoja gitara brzmiała mniej więcej tak, jak w oryginale.
Jak dla mnie wersja Free w zupełności wystarcza. Takie ostrzeżenie - słyszałem, że robią problemy z anulowaniem subskrypcji, więc lepiej ostrożnie, przez jakiś paypal czy coś, a nie karta kredytową.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d
Ludzie. Przecież w ultimate-guitar są taby robione przez ekipę UG na żądanie za darmo (z garami, perką, wokalem, i wszystkim). Te taby są na wysokim poziomie. Trzeba tylko zdobyć odpowiednią ilość głosów. A głosować może każdy użytkownik, nie tylko pro... Więc jakby Polacy myśleli to by sobie zrobili koalicję i nabijali głosy (upvote'y). Raczej widoków nie ma żeby polskie zespoły zostały porządnie otabowane gdzie indziej (Hal Leonard haha) i to za free.
Co więcej, dostęp do tych tabów pro mają wszyscy autorzy, wystarczy wrzucić jeden albo pięć (nie pamiętam) tab na ultimate-guitar.... Myślenie nie boli. Oczywiście każdy może transkrybować samodzielnie, ale nie każdy musi to umieć (do tego wszystkie instrumenty) i to dobrze. Pozdro.
Co więcej, dostęp do tych tabów pro mają wszyscy autorzy, wystarczy wrzucić jeden albo pięć (nie pamiętam) tab na ultimate-guitar.... Myślenie nie boli. Oczywiście każdy może transkrybować samodzielnie, ale nie każdy musi to umieć (do tego wszystkie instrumenty) i to dobrze. Pozdro.
Franko pisze:Te taby są na wysokim poziomie.
No właśnie w tym problem, że wiele zawiera ogromną ilość błędów. Ja ostatnio nie mogłem trafić na żadne, które nie wymagałyby poprawek. Tu Songsterrr jest znacznie lepszy, choć ma bazę mniejszą.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."
6nt pisze:Franko pisze:Te taby są na wysokim poziomie.
No właśnie w tym problem, że wiele zawiera ogromną ilość błędów. Ja ostatnio nie mogłem trafić na żadne, które nie wymagałyby poprawek. Tu Songsterrr jest znacznie lepszy, choć ma bazę mniejszą.
Ale ja mówię o tabach "oficjalnych", dostępnych tylko dla autorów i "abonentów" pro:
Jeśli jesteś autorem lub masz konto pro rzuć okiem i sprawdź, jak dla mnie tab idealny:
https://tabs.ultimate-guitar.com/tab/pr ... al_2379921
A jak coś jest nie tak to piszesz i zgłaszasz uwagi żeby je poprawili. Zresztą ja nie jestem takim cork snifferem. Wolę mieć tab dobry, może nie idealny (a jest taki? W końcu te same dźwięki można wydobyć na różnych miejsach gryfu), niż żadnego.
PS. Zresztą taby z songsterra też bardzo łatwo ściągać za free.
PS. 2 Zanim powiesz, że to banalny tab sprawdź solówkę.
1. wróżką jesteś, ale nie zarobisz na tym - nie powiem "że to banalny tab", nawet nie zaglądam do niego, bo nie o tym rozmawiamy
2. ja też piszę o "oficjalnych" tabach - kilka musiałem poprawiać gdy uczyłem się grać (wybacz, nie przypomnę sobie teraz które to były, bo dawno już z UGT nie korzystałem)
3. wiem, że z Songsterra można ściągnąć za free albo wręcz za free korzystać (ograniczona funkcjonalność, ale dla mnie wystarcza) - czasem korzystam
4. nie chodzi o to, że dźwięki zaznaczone są w innych miejscach gryfu, niż oryginalnie gitarzysta gra, ale o to, że są niewłaściwe dźwięki, że niektórych dźwięków czasem brak, że o jakieś jest czasem za dużo - generalnie o błędy, a nie o inne interpretacje
Ja czasem zaglądam na UGT jeśli nie znajduję taba w bardziej wiarygodnym miejscu. Tylko zawsze potem przechodzę przez całość, jednocześnie słuchając utworu i próbując z taba grać. Wtedy wychwytuję większość błędów i je poprawiam. Czasem muszę parę razy przejść, bo to nie zawsze jest łatwe.
A' propos "świetnych tabów" - polecam satyryczny komentarz na ten temat: https://www.youtube.com/watch?v=QeIxJzdPD0A
2. ja też piszę o "oficjalnych" tabach - kilka musiałem poprawiać gdy uczyłem się grać (wybacz, nie przypomnę sobie teraz które to były, bo dawno już z UGT nie korzystałem)
3. wiem, że z Songsterra można ściągnąć za free albo wręcz za free korzystać (ograniczona funkcjonalność, ale dla mnie wystarcza) - czasem korzystam
4. nie chodzi o to, że dźwięki zaznaczone są w innych miejscach gryfu, niż oryginalnie gitarzysta gra, ale o to, że są niewłaściwe dźwięki, że niektórych dźwięków czasem brak, że o jakieś jest czasem za dużo - generalnie o błędy, a nie o inne interpretacje
Ja czasem zaglądam na UGT jeśli nie znajduję taba w bardziej wiarygodnym miejscu. Tylko zawsze potem przechodzę przez całość, jednocześnie słuchając utworu i próbując z taba grać. Wtedy wychwytuję większość błędów i je poprawiam. Czasem muszę parę razy przejść, bo to nie zawsze jest łatwe.
A' propos "świetnych tabów" - polecam satyryczny komentarz na ten temat: https://www.youtube.com/watch?v=QeIxJzdPD0A
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."
6nt pisze:2. ja też piszę o "oficjalnych" tabach - kilka musiałem poprawiać gdy uczyłem się grać (wybacz, nie przypomnę sobie teraz które to były, bo dawno już z UGT nie korzystałem)
4. nie chodzi o to, że dźwięki zaznaczone są w innych miejscach gryfu, niż oryginalnie gitarzysta gra, ale o to, że są niewłaściwe dźwięki, że niektórych dźwięków czasem brak, że o jakieś jest czasem za dużo - generalnie o błędy, a nie o inne interpretacje
Ja czasem zaglądam na UGT jeśli nie znajduję taba w bardziej wiarygodnym miejscu. Tylko zawsze potem przechodzę przez całość, jednocześnie słuchając utworu i próbując z taba grać. Wtedy wychwytuję większość błędów i je poprawiam. Czasem muszę parę razy przejść, bo to nie zawsze jest łatwe.
No i pewnie tak jest, sam raz czy dwa zgłaszałem uwagi. Wciąż - nawet w "oficjalnych" wydaniach tab booków Cherry Lane/Hal Leonard itp. , za które się płaci po kilkaset złotych, są czasem oczywiste błędy. Ja wciąż wracam do jednego - jeśli słuchasz zespołów tak "znanych" na świecie jak PRL czy np. Apteka, masz tam kilka-kilkanaście procent szans że dostaniesz za darmo powiedzmy przyzwoity tab od ruskich z UltimateGuitar. Potem możesz zawsze na jego podstawie coś sobie uzupełnić/poprawić. Szanse na takie taby w przypadku innych stron, forów, o ile sam nie otabujesz, są bliskie zeru, z tego co wiem songsterr nie oferuje opcji tab na żądanie a i kontakt z autorami jest chyba niemożliwy. Stąd, moim zdaniem, OPŁACA SIĘ DARMOWE korzystanie z tej funkcji jako autor. Ja coś tam rozpiszę ze słuchu, ale (moim zdaniem) jestem zwyczajnie za cienki w uszach. Ten dział to żlobek gitarowy. Jak ktoś rozpisuje Malmsteena ze słuchu to pewnie że nie ma po co zawracać sobie tym głowy, chyba że chce porównać swoje efekty z tymi uzyskanymi przez kogoś innego:)
Tak na szybko - jak ci potrzeba zwalniania i wyłączania ścieżek to darmowy Tux Guitar to ma.
Aczkolwiek muszę przyznać że często-gęsto taby dostępne w sieci zawierają błędy - jak się uczyłem Mgły to skończyło się na tym że 90% musiałem się nauczyć ze słuchu, a pozostałe 9% podglądając klipy z live.
Ten 1% to była tonacja i ogółem mniej więcej miejsce na gryfie z tabów.
Jak teraz się wziąłem za Batushkę to sytuacja podobna, taby są nie do końca poprawne.
Aczkolwiek muszę przyznać że często-gęsto taby dostępne w sieci zawierają błędy - jak się uczyłem Mgły to skończyło się na tym że 90% musiałem się nauczyć ze słuchu, a pozostałe 9% podglądając klipy z live.
Ten 1% to była tonacja i ogółem mniej więcej miejsce na gryfie z tabów.
Jak teraz się wziąłem za Batushkę to sytuacja podobna, taby są nie do końca poprawne.
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY
Rotaryman pisze:Tak na szybko - jak ci potrzeba zwalniania i wyłączania ścieżek to darmowy Tux Guitar to ma.
Aczkolwiek muszę przyznać że często-gęsto taby dostępne w sieci zawierają błędy - jak się uczyłem Mgły to skończyło się na tym że 90% musiałem się nauczyć ze słuchu, a pozostałe 9% podglądając klipy z live.
Ten 1% to była tonacja i ogółem mniej więcej miejsce na gryfie z tabów.
Jak teraz się wziąłem za Batushkę to sytuacja podobna, taby są nie do końca poprawne.
Z tym że zwykle zespoły nie grają na żywo tak jak w studio, tylko prościej. W ten sposób ułatwiają sobie życie.
Jak pisałem wyżej, w tabach nawet tych od Hal Leonard, Alfred Music, czy Cherry Lane błędy były, są, i będą. Prosty przykład: Van Halen i Without you:
Oficjalny tab A;fred Music Publishing opisuje zagrywkę z intro jako tapping z pedałem whammy. Tab: https://www.musicnotes.com/sheetmusic/m ... =MN0063322 . W rzeczywistości jest to przeciąganie piórkiem nad pickupami przy tłumieniu strun ręką lewą. Potwierdzają to nagrania live, wideoklip i wywiad z autorem.
nagranie live: https://www.youtube.com/watch?v=h_pJn4IVcbg
Wideo: https://www.youtube.com/watch?v=BM5Rh2KW4Zc
Tym niemniej, jeśli tab pozwala zagrać ci te same dźwięki, choć inaczej, w czym problem? Tab to ma być ułatwienie, droga na skróty, a nie cuda niewidy. Jestem pewien, że gdyby zebrało się 10 pewnych siebie gości i każdy z nich tabowałby ten sam kawałek np. Mgły czy Van Halen, to każdy uzyskałby inny efekt, a więc 10 podobnych do siebie, ale różniących się w szczegółach tabów.
Odpowiadając na meritum - jeśli Cię stać to warto :)
Dopóki dźwięki, tempo i inne takie są poprawne, to mi to nie robi różnicy - pozycję często i tak ustawiam pod siebie.
Które zespoły upraszczają kawałki na koncertach? Chyba się z tym jeszcze nie spotkałem osobiście.
No weź.... Przykład - moje ulubione solo - PINK FLOYD Comfortable Numb - zerknij na wersje koncertowe bo co koncert to inna wersja. To jakby norma. Są oczywiście wersje a`la studio ale pamiętaj, nigdy nie wiesz czy to co słyszysz z oficjalnego nagrania to naprawdę wersja LIVE. Mark Knopfler na Alchemy dogrywał partie gitary prowadzącej. Przypuszczałbyś, że taka tuza gitary potrzebuje tego? A jednak.... To była era analogowa a teraz nagranie live jest mocno podrasowywane o czym słuchacz najczęściej nie wie.
Dopóki dźwięki, tempo i inne takie są poprawne, to mi to nie robi różnicy - pozycję często i tak ustawiam pod siebie.
Które zespoły upraszczają kawałki na koncertach? Chyba się z tym jeszcze nie spotkałem osobiście.
No weź.... Przykład - moje ulubione solo - PINK FLOYD Comfortable Numb - zerknij na wersje koncertowe bo co koncert to inna wersja. To jakby norma. Są oczywiście wersje a`la studio ale pamiętaj, nigdy nie wiesz czy to co słyszysz z oficjalnego nagrania to naprawdę wersja LIVE. Mark Knopfler na Alchemy dogrywał partie gitary prowadzącej. Przypuszczałbyś, że taka tuza gitary potrzebuje tego? A jednak.... To była era analogowa a teraz nagranie live jest mocno podrasowywane o czym słuchacz najczęściej nie wie.
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY
Rotaryman pisze:Odpowiadając na meritum - jeśli Cię stać to warto :)
Dopóki dźwięki, tempo i inne takie są poprawne, to mi to nie robi różnicy - pozycję często i tak ustawiam pod siebie.
Które zespoły upraszczają kawałki na koncertach? Chyba się z tym jeszcze nie spotkałem osobiście.
No weź.... Przykład - moje ulubione solo - PINK FLOYD Comfortable Numb - zerknij na wersje koncertowe bo co koncert to inna wersja. To jakby norma. Są oczywiście wersje a`la studio ale pamiętaj, nigdy nie wiesz czy to co słyszysz z oficjalnego nagrania to naprawdę wersja LIVE. Mark Knopfler na Alchemy dogrywał partie gitary prowadzącej. Przypuszczałbyś, że taka tuza gitary potrzebuje tego? A jednak.... To była era analogowa a teraz nagranie live jest mocno podrasowywane o czym słuchacz najczęściej nie wie.
Po kolei - "jeśli Cię stać" : jako autor nie płacę nic, ani grosza. Wystarczy wgrać jeden TAB do UG. Np. wlazł kotek na płotek.
Po drugie - kto upraszcza? No chyba wszyscy. Apteka - kosmos. Wersje studio i live - uproszczone akordy, brak ozdobników (pojedynczy dźwięk pusta E z machaniem pedału wah w tle). PRL - koncert rock Opole dostępny na YouTube i kawałki oryginalne - skrócone solówki itp. Divlje Jagode - kawałki Motori czy Let na drugi svijet - gitarowe harmonię że studia w stylu Thin Lizzy / iron Maiden zastąpione akordami. Przyczyna? A bo łatwiej, a bo jeden facet nie zagra dwóch partii a nie chce się męczyć z harmonizerem...
Dodam tylko że dzięki UG mam konkretne taby dla konkretnych piosenek Apteki, PRL i Divlje Jagode za darmo. Kto oferuje lepszy serwis?
Ad 3. A kto nagrywa dziś na setkę??? Dogrywki to standard od czasów Hendrixa (lata 60). Osobiście nie znam koncertówki bez dogrywek, upiększeń itp. Dotyczy to także klasycznych płyt " na żywo" np. Thin Lizzy live and dangerous z 1979 bodajże czy płyt polskich np Krzak : blues rock band z 1980. Dopiero reedycja metal mind sprzed kilku lat to pierwsza wersja podobno bez dogrywek. Chwalą się tym w książeczce do płyty.
Taka mała informacja w temacie wątku - obecnie można nabyć Pro na okres 12 miesięcy za 19,99 zł. Nie wiem jak długo jeszcze ten trick zadziała, ale procedura jest prosta:
1. Instalujesz na telefonie z androidem ich aplikację.
2. Logujesz się na swoje podstawowe konto.
3. Klikasz ikonkę prezentu, i kupujesz subskrypcję używając swojego konta google (obciążona zostanie powiązana z nim forma płatności, może być to karta kredytowa, albo doładowanie portfela google, do kupienia w każdym większym kiosku).
4. Logujesz się przez przeglądarkę komputera na swoje konto - gotowe, masz teraz premium zarówno na telefonie jak i w wersji przeglądarkowej.
Trzeba tylko pamiętać by za rok anulować subskrypcję bo po 12 miesiącach automatycznie przedłuży na kolejny rok ale już nieco drożej, bo za 37,99 zł.
1. Instalujesz na telefonie z androidem ich aplikację.
2. Logujesz się na swoje podstawowe konto.
3. Klikasz ikonkę prezentu, i kupujesz subskrypcję używając swojego konta google (obciążona zostanie powiązana z nim forma płatności, może być to karta kredytowa, albo doładowanie portfela google, do kupienia w każdym większym kiosku).
4. Logujesz się przez przeglądarkę komputera na swoje konto - gotowe, masz teraz premium zarówno na telefonie jak i w wersji przeglądarkowej.
Trzeba tylko pamiętać by za rok anulować subskrypcję bo po 12 miesiącach automatycznie przedłuży na kolejny rok ale już nieco drożej, bo za 37,99 zł.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d
Wróć do „Żłobek gitarowy (nauka gry na gitarze, techniki gry)”
