Gitara akustyczna, jedna struna idzie za nisko?

Dzień dobry. Chciałem zacząć naukę gry na gitarze, chcę zacząć od jakiegoś elektryka, ale udało mi się pożyczyć gitarę akustyczną, żeby wypróbować "z czym to się je". Wymieniłem ponad 10-letnie struny (E1 nie było) i mam pytanie, czy struny E1 i B2 powinny być niżej względem pozostałych?

https://i.imgur.com/aj3JrLy.jpg
https://imgur.com/TxuH0S7

Zdjęcia zrobiłem tak, aby mniej więcej pokazać problem, struna E1 idzie dość nisko względem pozostałych od mostka aż do główki gryfu, widać to na zdjęciach, jak się patrzy od strony korpusu w stronę gryfu też widać to obniżenie, struna B2 jest może pół milimetra niżej. Przeszkadza to w biciu od dołu, bo muszę jakby "zgarniać" strunę E1, przy biciu w dól natomiast często tą strunę nie trafiam. Mówiąc prościej, między struną E1, a pozostałymi jest wyczuwalny uskok. Tak ma być i wystarczy się przyzwyczaić? Pierwszy raz trzymam gitarę akustyczną w ręce i wydaje mi się to dziwne

A mógłbyś zrobić zdjęcie siodełka mostka od strony otworu rezonansowego? Bo tak na pierwszy rzut oka to mi się wydaje, że struny układają się zgodnie z promieniem krzywizny podstrunnicy i specjalnych nieprawidłowości raczej nie widzę...

Struna e1 ma najmniejszą strzałkę wyhylenia i ustawia się ją najniżej. E6 odwrotnie. Wzrost akcji musi nakładać się na krzywiznę gryfu. Jeżeli e1 nie brzeczy lub brzęczy akceptowalne to jest prawidłowo ustawiona. Pozostałe, jeśli nie brzęczą można obniżyć.

Struny układają się w linii prostej tylko na gitarze klasycznej ale i tak e1 jest niżej.

Na początek proponuję pozbyć się kostki.

Dziękuję za zainteresowanie i przepraszam, że nie odpisałem wcześniej, sprawdziłem w międzyczasie innego akustyka i faktycznie jest chyba ok, po prostu znalazłem w internecie zdjęcie z boku gryfu, gdzie wszystkie struny są równiutko w linii prostej, dlatego miałem wątpliwości. Gitara stroi, struny raczej nie brzęczą (przynajmniej nie z winy gitary), bez kostki nie idzie mi bicie do góry Zamówiłem sobie z chin nakładki na palce https://pl.aliexpress.com/item/32816140 ... 3c00KRLs3G, choć zanim przyjdą może już nie będą potrzebne

Jesteś przykładem człeka, który robi wszystko aby nie grać na gitarze. Jeśli priorytetem jest gra zostaw te bzdety że STRUNA,
że pazurkami, kostkami. Najpierw coś graj potem wybieraj gadżety. Jeśli nie zagrasz bicia palcami to na pewno nie zagrasz pazurkami.

Grać, męczyć palce a nie allieexpres wertować

Spokojnie, nie chodziło mi o to, że będę 2 miesiące czekać na paczkę z ali, tylko że w te dwa miesiące, co będzie paczka szła, pewnie nauczę się już jakichś podstaw i te pazurki nie będą potrzebne

shirq pisze:Spokojnie, nie chodziło mi o to, że będę 2 miesiące czekać na paczkę z ali, tylko że w te dwa miesiące, co będzie paczka szła, pewnie nauczę się już jakichś podstaw i te pazurki nie będą potrzebne

Pazurki to wyższa szkoła jazdy jest.

Prawie w 100% zgadzam się z sss, jedyna niezgodność dotyczy kostki- ja gram kostką od początku, palcami też ale kostka to wg mnie podstawowe "wyposażenie" gitarzysty. Cała reszta typu pazurki, slidy , kombinowanie ze strunami, efektami itp to juz fanaberie na potem;)
Najwazniejsza rada jest w 100% trafna, jak chcesz sie nauczyc to ćwicz i nie wymyslaj;)

Zgadzam się - zacząłem od gry palcami, bez niczego i średnio mi to szło. Dopiero jak się przekonałem do kostki to sprawa ruszyła ;). Także pazurki i inne fanaberie to faktycznie nie ten czas. Ale na starcie polecam się w kostkę wyposażyć.