Wiesz co... ja normalnie mam watpliwości czy to są trafione dźwięki. Dla mnie to jakby gitara była nastrojona w 440 a podkład w 432 hz czy coś takiego. Cos mi tu nie pasi. Zgrywa się dopiero jak jest wibrato/bend. Naprostujcie mnie i dajcie znać jak jest naprawdę - nie dość, że słuchu nie mam to i jeszcze katar mnie zatkał to może cos nie czaję
Samo granie bardzo fajne. Przytłumione brzmienie lp bardzo lubię :)