Hejo,
Jestem w posiadaniu cudownego wiosła: Samick TMJ 5, czarny kolor.
Jego cena wywoławcza na różnych stronach wynosi od 1000 do 1300 złotych, jednak mój sprzęcik jest nieco inny.
Wiele lat spędził u lutnika, który chronił go, jak własne dziecko.
Od początku miał robionych nieco rzeczy przy sobie.
- zmiana kluczy,
- zmiana progów,
- zmiana podstrunnicy,
- zmiana mostka,
- poprawienie elektroniki,
- zmiana gniazdka jack,
- ustawianie pudła,
- i wiele więcej,
Niestety czas nie pozwala, a gitara się kurzy i jęczy, i woła o grę na sobie.
Jak ogarnąć cenowo ten model? Na pewno jest to unikat i kilka lat temu, jak koncertowałem, każdy to zauważał. Dzisiaj chciałbym komuś innemu dać taką możliwość.
Do ceny dopisać twardy case, parę dodatków, jak kapo itd.
Ile krzyknąć?