jag pisze:Dla mnie po 3 latach gry na akustyku wziecie w rece elektryka było wyzwaniem, i uwazam ze na akustyku gra sie łatwiej;)
A ja mam kompletnie odwrotne wrażenia. Również zaczynałem na akustyku i po jakiś 3 latach przesiadłem się na elektryka. Z miejsca gra mi się dużo łatwiej i zrobiłem spore postępy. Jednak mniej napięte struny, brak konieczności mocnych uderzeń, to bardzo ułatwia grę. Tak samo dużo łatwiej szybko łapać struny, gryf jest szybszy. Więc albo to indywidualna kwestia, albo też rzecz konkretnego egzemplarza gitary, może miałem szczęście i trafiłem na taki, który świetnie mi leży w rękach.
Wracając do pytania autora - tak zdecydowanie na start kup używaną gitarę. Po raz, że za mniejsze pieniądze wyrwiesz porządny sprzęt, po dwa, jeśli były by jakieś wady produkcyjne, co na niższej półce się zdarza, to po takich 2-3 latach już dawno by wyszły. Zwróć tylko uwagę by gryf był prosty, bo zdarza się, że ktoś źle przechowuje gitarę, albo po prostu ma pecha (znajomy wziął pudło na jachty, na jezioro, złapała wilgoć i jest "śmigło", choć co ciekawe jemu to nie przeszkadza) i potem próbuje opchnąć jakiemuś amatorowi. Co do wyboru typu gitary to odrzucił bym klasyka, zwłaszcza, że pisałeś, że nie masz dużych rąk - zwyczajnie na wąskim gryfie akustyka lub elektryka będzie Ci się grało wygodniej. Za 500zł możesz albo kupić w miarę dobrego akustyka (już coś z pełną płytą się znajdzie, nie jakaś wysoka półka ale już sensowny instrument), albo taniego elektryka. Fakt, akustyk bardziej daje po palcach, ale tak jak pisał wcześniej kolega 6nt, najgorszy jest pierwszy tydzień-dwa, aż nie dorobisz się skorup na palcach, potem już tak się tego nie czuje. Choć póki nie dotrzesz do etapu 3-ciego to trochę może przeszkadzać bo uczucie trochę jak byś miał rękawiczki na opuszkach. Ale to jest zupełnie normalne, potraktuj to jako element inicjacji na gitarzystę
.
Jeśli chodzi o akustyki to możesz przyjrzeć się Yamaha F310, cenowo stoi podobnie jak ten klasyk co podawałeś. Porównaj sobie zdjęcia to zobaczysz o ile węższy jest gryf w akustycznej względem klasyka.