Hej wszystkim
Jestem tu świeży więc mnie nie zjedzcie
Chodzi o to że chciałem spersonalizować gitarę za pomocą pirografii ( wypalanie w drewnie).
Na początek powiem Wam jak ja to widze:
-kupuje jakiegoś dobrze zachowanego Defila
-zeszlifuje lakier to samego drewna
-wypalam to co chce
-lakieruje od nowa
-ciesze się piękna gitara
I pytanie leży w tym czy tak potraktowana gitara będzie brzmieć duzo inaczej, albo uniemożliwi grę na niej? Gram głównie ogniskowo(harcerz) także nie chodzi mi o niuanse. Oraz jeśli wypalanie to dobry pomysł to jakiego lakieru użyć ? Zwykłego bezprawnego do drewna czy jakiegoś szczególnego ?
Wszystko ode mnie miłego wieczoru !