Arielis
Posty: 1
Rejestracja: 04-06-2018 14:21

04-06-2018 14:30

Witam,

niestety częściowo polecę kanonem i będę prosił o pomoc w wyborze gitary elektrycznej. Co prawda próbowałem rozgryźć to na własną rękę ale wiedzy i opinii czasem nawet sprzecznych jest tyle że głowa mi już spuchła i potrzebuje zebrać wszystko w jednym miejscu. Z góry przepraszam za opasły tekst ale ciężko właśnie to wszystko poukładać ;-)

Co do takich podstawowych pytań z forum:
jeśli chodzi o kwotę przeznaczona na gitarę 800-900zł max (ewentualnie 1000 ale pod warunkiem że to będzie tak zacne wiosło że będzie warto zastawić nerkę ;-) )
- Staż gitarzysty - 18 lat "brzdękania" na klasyku czasem częściej czasem rzadziej. Elektryka się nie tykał.
- Przeznaczenie instrumentu - raczej warunki domowe, granie znanych kawałków, może nagrywanie własnych pomysłów. Bez planów kariery estradowej ;) po prostu hobby bo uwielbiam muzykę :-)
- Posiadany wzmacniacz - na razie brak na początek nauki chce wykorzystać gre rocksmith i kabel do podpięcia do konsoli i puszczenia gitary przez dwie stare a dobre kolumny altusy ( wiem że to profanacja gitary ale czytałem opinie o tym i ludzie chwalą że to całkiem sprawnie działa a też nieźle można imitować różnego rodzaju efekty)
- Informacje dodatkowe - co bym chciał grać? Wszystko :-) uwielbiam każdy typ muzyki i uważam że w każdym gatunku są perełki przy których można spędzić życie ;-) ale też nie jestem muzykofilem by idealnie rozróżnić kiedy np. na przesterze gra singiel a kiedy humb...myślę że jak nie będę miał porównania to i tak będę uważał że gitara gra nieźle ;-) pewnie niuanse wychwycę po jakimś czasie :-)
Dodatkowo do tej pory miałem możliwość ogrania Yamahy Pacifici 112 oraz Ibaneza ale nie pamiętam modelu (cena 1150zł). Z tych dwóch lepiej i wygodniej mi się grało na Ibanezie ale to temu że ma szerszy gryf a że palce są wyćwiczone do klasyka to na pacifice początkowo był dal mnie szok że tu struny są tak blisko siebie że miałem wrażenie że się nie da nacisnąć jednym palcem jednej struny bez dotknięcia tych obok ;-)
Podejrzewam że to jest do nauczenia i przyzwyczajenia ale na tą chwile Ibanez mi lepiej siadł.
Nie wykluczam zakupu przez neta.
Jako info dodatkowe ale wiem że najmniej ważne rozkochany jestem w gitarach natural podoba mi sie faktura naturalnego drewna na korpusie.

I teraz sprawa która nurtuje mnie najbardziej czyli nowa czy używana.
Na większości forach i tematach 90% ludzi poleca kupno gitary używanej tylko że dużo tych tematów jest z lat 2009-2014 więc i ceny inne i ruch na rynku wtórnym.

Bo nie wiem co to się teraz stało co za szajba na allegro i olx ale używki są bardzo zbliżone cenowo do gitar nowych i czasem się zastanawiam jaki jest sens w ogóle myślenia o używce.
Choćby taka pacyfica 112...na olx cięzko znaleźć tańszą niż 650zł...gdzie na guitarcenter chodzi po 837zł....czy te 180zł jest nadal tego warte?
Co prawda w moim sklepie muzycznym ta sama gitara stori po 1100zł więc tutaj jest różnica w stosunku do używki.
Podobnie ma się sprawa z gitarami które w takich tematach się często przewijały...
Cort Katana kx5 na allegro i olx 600-700zł...nówka 799zł....
Ibanez grg121 olx 700zł...nówka 759zł....

W tematach gdzie ludzie polecali używki chodziły mowy o kwotach 400-500zł za używkę to fakt to by się opłacało ale teraz?

Idac granicą cenową opiniami z forów oraz częściowo jednak wyglądem gitar narazie wyklarowała mi się taka lista: cenowo im dalej tym wyżej. Pod nazwami są linki.
1. Washburn N1 Nowa 674zł.
2. Ibanez GRX20 Nowa 679zł.
3. Washburn WIN 14 Nowa 685zł.
4. Ibanez GRG121DX Nowa 769zł.
5. Ibanez GSA 60 Nowa 819zł.
6. Yamaha Pacifica 112 Nowa 837zł.
7. Jackson JS22 Nowa 850zł.
8. Cort Katana KX5 Nowa 850zł.

Jeszcze tak patrząc że Ibanezy mi pasowały wygodą to jeszcze takie modele znalazłem:
1. Ibanez GRG140 Cena 827zł.
2. Ibanez GRG131DX Cena 832zł.
3. Ibanez GRGM21 Cena 854zł.

Natomiast jeśli faktycznie i tak nadal lepszym wyjściem jest kupno gitary używanej to problem mam taki że nie mając żadnego doświadczenia nie jestem w stanie ocenić obiektywnie jakości danej gitary :/ Czy w takim układzie jesteście w stanie nawet po samym ogłoszeniu ocenić czy warto daną gitarę zakupić?
Bo np znalazłem np takie ogłoszenia:
1. Yamaha Pacifica 112 Cena 650zł. Roczna i niedaleko mnie.
2. Ibanez 121 700zł
3. Cort Katana 630zł
4. Cort Katana 650zł.
5. Znalazłem jeszcze takiego Corta 260 za 750 zł warto? Cort G260
I takiego Ibaneza Ibanez N427

Sami widzicie że idzie laikowi się pogubić...
Ogólnie zastanawiam się nad jednym....czy w gitarze za 800zł dla laika tak naprawdę będzie wyczuwalna jakakolwiek różnica oprócz tylko wygody? Czy w tej cenie różnice są na tyle małe że aż takiego sensu to nie ma i raczej patrzeć na tą na której się najwygodniej gra?

Doradźcie coś bo zaraz tupadnę ;-)
Z góry dzięki. :mrgreen:

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-06-2018 15:07

Ibanezy serii Gio sobie odpuść. Podobno można coś znaleźć sensownego, ale to chyba legenda. Jeśli pasuje Ci Ibanez, poszukałbym starek Mayonesa/Zakka - można poniżej 1000 trafić. Superstraty (przynajmniej niektóre) były wzorowane na Ibanezie, więc może być podobnie z wygodą gry.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Jasnt
Posty: 13
Rejestracja: 12-11-2018 15:23

21-11-2018 17:37

Chciałbym wiedzieć co takiego złego w ibanezach z serii GIO?

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”