Witam szanownych kolegów.
Szukam dla siebie czegoś, co pozwoliłoby mi zrezygnować z całego zestawu, jaki muszę taszczyć ze sobą na chałki, czyli głowy, kloumny, pedalboarda itp. Zależy mi na tym, aby uzyskać bardzo dobre brzmienia, ale nie nosić ze sobą kilogramów sprzętu. Oczywiście ewentualny odsłuch wchodzi w grę - tu nie będzie problemu.
Dlatego też zastanawiam się nad rozwiązaniem Fractala AX8 / FX8, ewentualnie Helixem.
Pojawia się tutaj kilka pytań.
1) Nie grałem nigdy na multiefektach - jak miałbym to podpiąć? Wprost do miksera? Co z emulacjami kolumn w takim przypadku? Nie zgubi się sens emulacji kolumn, wzmaków w AX8?
2) Z tego, co wyczytałem w necie, podstawowa różnica pomiędzy AX8 a FX8 to to, że ten drugi korzysta z efektów jako takich, a clou AX8 jest emulacja różnych zestawów. Pytanie więc - licząc, że nie zależy mi na jakiś konkretnym brzmieniu, a na tym, żeby było "fajne", dodając do niego różne efekty, jak vibrato, tremolo, chorus, delay ( itp ), gdzie to "fajne" oznaczało by brzmienie jak najbardziej naturalne, co byłoby lepsze?
3) Czy wszystkie trzy wymienione przeze mnie procesory mają opcję dodawania kolejnych wariacji do danego brzmienia na bieżąco, czy też trzeba zmienić preset? Chodzi mi np o to, że gram używając jakiegoś ambienta i chciałbym go dopalić overdrive + boost + coś jeszcze. Czy jest taka opcja?
4) Dlaczego w necie pojawiają się opinie, że jeśli brzmienie to Fractal, a jeśli funkcjonalność to Helix? Co do brzmienia, to słychać różnicę. Ale o co chodzi z tą funkcjonalnością?
Jeśli coś nie jest jasne, proszę o taką informację. Postaram się doprecyzować.
