Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam
.-
LadyKikusia
- Posty: 2
- Rejestracja: 29-03-2018 18:34
Witam, od razu mówię że jestem zupełnie zielona w sprawach gitar, dlatego też piszę tu by zapytać jaką gitarę mam. Jest ona naprawdę stara, nie jestem nawet pewna skąd się u mnie w domu wzięła. Chciałabym zapytać czy ta gitara jest jeszcze coś warta i ewentualnie czy opłaca się ją odnawiać. Jeżeli ktoś byłby cokolwiek w stanie powiedzieć na temat tej gitary to byłabym bardzo wdzięczna.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam
.-
LadyKikusia
- Posty: 2
- Rejestracja: 29-03-2018 18:34
Janhalb pisze:Miałem kiedyś (daaawno temu) bardzo podobną, jeśli nie identyczną. Z tymi rosyjskimi (wtedy jeszcze - radzieckimi) gitarami był zawsze taki problem, że wszystko zależało od tego, jaki egzemplarz się trafiło. Mój kumpel miał niezły - dało się grać, jakoś to brzmiało (w miarę - w porównaniu z najtańszymi Defilami). Moja byłą nie do użytku: jej nastrojenie było po po prostu niemożliwe, różnica między flażoletem nad dwunastym progiem a struną naciśnięta na dwunastym progu wynosiła ponad pół tonu (!).
NIe sądzę, żeby opłacało się ją odnawiać, szczerze mówiąc. Nawet zakładając, że masz strojący egzemplarz, koszty lutnika na pewno przekroczą kilkakrotnie wartość instrumentu…
Rozumiem, dziękuję bardzo za komentarz :).
-
likwidator
- Posty: 58
- Rejestracja: 23-01-2016 15:53
napal tym w piecu na ciepła wode
