Cześć.
Zamierzam kupić używany lampowy head do ok 3000 zł. Głównie interesuje mnie sieka i ciężkie granie, klimaty typu Neurosis, Meshuggah, Swans, Ufomammut, Mastodon, Dillinger Escape Plan. W skrócie chodzi o mięso i dużo dołu przy możliwości zachowania klarowności dźwięku.
Jednocześnie spośród wzmaków pasujących pod mój gust, chciałbym znaleźć coś jak najbardziej uniwersalnego, bo gram czasem przeróżne rzeczy (np. zabawa z efektami i looperem, ambient, drone).
Istotny jest też dla mnie dobry clean, który jest wyraźny i na ile to możliwe w headach nastawionych na drive odporny na przesterowywanie się przy wysokiej głośności.
Moje wiosło to ESP Eclipse z przystawkami PAF 36th anniversary i Seymour Duncah SH-5).
Jak na razie stoję przed wyborem Peavey XXX, ENGL E650 Ritchie Blackmoore i polski Bash Sidewinder MK4
Proszę o rady i ewentualnie inny sprzęt, który pasowałby do moich kryteriów.