27-11-2017 18:46
Rafi, ja mam osobiście mieszane uczucia. Uwielbiam ten kawałek, w zasadzie w każdej wersji instrumentalnej, bo to świetna kompozycja po prostu. Zagrałeś to ładnie, zakończenie takie z dupy (te dwa ostatnie pociągnięcia), ale OK, taką miałeś wizję. Mieszane uczucia mam dlatego, że jak zwykle dałeś ogromnego cielska olewając stronę wizualną. Wiesz, nie każdy chce oglądać pasiastą poduchę na Twoim łóżku i dziewczęce motylki na ścianie. I to w naprawdę przemarnej jakości video... Moim zdaniem waląc stronę wizualną pogrzebałeś szansę na dobry odbiór grania. Bo jak ktoś odpala Youtube, to nie wyłącza potem monitora, a jak nie wyłącza, to widzi, a jak widzi, to odbiera nie tylko uszami. Musisz wreszcie zrozumieć, że wrzucając nagranie wrzucasz kompletne dzieło audioWIZUALNE. Jak spierdzielisz połowę dzieła, to całe wychodzi do dupy. I tyle. Nikt nie doceni pracy malarza, jeśli połowę obrazu namaluje porządnie, a reszty mu się nie będzie chciało, więc pierdyknie bohomaz sprayem, nikt nie doceni utworu na płycie, gdy gitara zagra fajnie, a wokal będzie siedział gdzieś obok z fałszem, nikt nie doceni nagrania na Youtube, jeśli gitara zagra fajnie, a widok będzie tak z dupy. I piszę to, jak wiesz, życzliwie - nie po to by Ci dokuczyć, ale kolejny raz - szkoda mi, że Twoja fajna gra jest tak kiepsko zaserwowana... w ogóle brak w tym szacunku dla odbiorcy. Tyle.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."