wikand1712
Posty: 2
Rejestracja: 04-10-2017 13:46

04-10-2017 13:59

Witam.

Jaką gitarę do 4000 zł polecacie dla początkującego gitarzysty z poniższych modeli:
-Fender Telecaster
-Fender Telecaster Deluxe
-Fender Jazzmaster
-Gibson SG

Chciałbym na niej grać głównie indie rock ale również chciałbym żebym można było na niej zagrać coś cięższego :)

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-10-2017 14:17

Chyba zacząłbym od gitary z niższej półki, ale na tyle porządnej, żeby nie zniechęciła do grania. Kiedy jesteś na początku, to jeszcze (naprawdę, też to przerabiałem) nie wiesz czego chcesz tak do końca. Będziesz te wiosła zmieniał aż kupisz za parę lat takie, które zostaną z Tobą na dłużej (zapewne zostanie ich kilka ;-) ). Oczywiście zakładając, że będziesz się rozwijał. Myślę, że od ok. 1000 zł (używane) lub 1500 zł (nowe) kupisz naprawdę coś fajnego na początek, choć nie tylko na początek. Oczywiście mając budżet większy, masz szerszą paletę. Jeśli pytasz o rodzaj gitary (strato, tele, LP, SG...), to może raczej pójdź do sklepu, weź do ręki jedną, drugą, trzecią, siódmą i zobacz która Ci najlepiej w łapach leży. Tak po prostu. Bo to na początku jest najważniejsze. reszta przyjdzie z czasem, a potrzeby będą rosły wraz z rozwojem.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

wikand1712
Posty: 2
Rejestracja: 04-10-2017 13:46

04-10-2017 14:21

Zapomniałem dodać że gram około rok i myślę o gitarze na niedaleką przyszłość . Chciałbym poprostu zobaczyć wasze opinie na temat tych gitar :mrgreen:

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

04-10-2017 14:43

OK, skoro tak - to są kompletnie różne gitary. każda może Ci podpasować, a równie dobrze żadna Ci może nie leżeć. Wiem, nie pomagam, ale taka jest prawda. Poza tym na przykład SG ma tyle różnych "odmian"... Już dziś o SG się rozpisywałem gdzieś komuś.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1647
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

04-10-2017 19:13

Fender Telecaster jest dobrym rozwiązaniem, jednak cenowo ( jakość do ceny) prym wiedzie Squier Classic Vibe Telecaster Custom. Tak zamiata, że używane US stoją 1,5 ceny nowego Squiera ( US za 3K idzie wyrwać). Model Delux - chyba o Delux '72 ci chodzi. Mieszane uczucia raczej. Raz bez popielnicy i na 6 siodłach, dwa - na humbuckerach, czyli brzmienia prawdziwego tele nie będzie. Jazzmaster - zdania nie mam, bo nie trzymałem w łapach, ale ostatnio widziałem na FB na gratach gitarowych, ktoś sprzedawał za ponad 4k, miesiąc po zakupie w sklepie. Ciekawe dlaczego. SG - gitara dość uniwersalna. Clapton, Young, Iommi, Santana. Ale jak co to wersja Standard.

Wróć do „Gitary elektryczne”