W grę wchodzi albo pasta polerska albo papier ścierny na mokro.
Zacznij od pasty. Jest oczywiście o wiele delikatniejsza. Jeśli rysy są naprawdę nieduże, to to wystarczy.
Jeśli pasta nie da rady, to trzeba lakier zmatowić papierem na mokro. Papier 600 albo 800, na koniec 2000, woda z minimalnym dodatkiem mydła.
Po zmatowieniu pasta polerska aż do uzyskania połysku. Na koniec wosk i będzie git.
Tu masz film:
https://youtu.be/tecagSAHhEcGościu robi to chyba mniej więcej tak jak napisałem. Na jego kanele znajdziesz więcej porad tego typu.