konioczynka
Posty: 10
Rejestracja: 08-04-2012 20:02

17-12-2016 12:01

Cześć,
szukam wzmacniacza do grania w domu za 600-800 nie więcej niż 1000zł - może być używany.
Pytanie - jeśli szukam "golasa" żeby pobawić się z różnymi kostkami mam szukac pieca który najlepiej gra na clean?
Jak wygląda sprawa z "pętla efektów" w tym przedziale cenowym?

Czy do takich zadań to już lampa?
Obawiam się, że nie będzie mi się chciało należycie o nią dbać.

Awatar użytkownika
Goblin
Posty: 900
Rejestracja: 22-02-2011 08:06

17-12-2016 13:36

szukaj dobrego cleana i tak będziesz dopalał -lampa do 1000 to raczej mało realne,ale inne opcje musisz poogrywać bo w sumie to nie napisałeś jakiej gitary używasz,a to jednak ma znaczenie:)
Obrazek
Obrazek

konioczynka
Posty: 10
Rejestracja: 08-04-2012 20:02

22-12-2016 20:02

Mam Majoneza KTM II.

Jak lampa do 1000zł nie wypali to dobrze, jeden dylemat z głowy. :)

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

22-12-2016 22:18

Zależy jakiej mocy. Ładny clean z tych co ogrywałem miała Bugera v22, v55 też nieźle brzmiał na czystym, Blackstar HT5, HT1, H&K Tubemeister 5 (jeśli wolisz bardziej szklankowe, krystaliczne brzmienie cleana). To są konstrukcja lampowe lub "prawielampowe". Każdy dostaniesz używkę do 1000 zł.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo od 500zł - 1000zł”