matttt
Posty: 12
Rejestracja: 20-03-2015 16:18

27-11-2016 11:23

Cześć. Ostatnio zostałem dumnym posiadaczem Gibsona :) Używam kabla stealthplug, który ma już swoje lata i wymieniałem w nim jacka. Problem polega na tym, że po wyjęciu kabla z gitary końcówka jacka została w środku. Po kolejnej wymianie jacka już po 1-2 wyjęciach końcówka się kręci i słychać jakieś trzaski, które ustają, gdy dotknę metalowej części jacka (coś z uziemieniem, prawdopodobnie od tej luźnej końcówki, nie?). Oczywiście nie chcę co 2 dni wymieniać jacka. Szukałem jakiejś przejściówki duży jack - duży jack, żeby ją po prostu trzymać cały czas w gitarze i do tego podłączać kabel, ale niczego takiego nie znalazłem. Zna ktoś może coś takiego, albo mógłby zaproponować jakieś inne rozwiązanie? Nie chciałbym poluzowywać gniazda w gitarze, bo nie ;)

Edit: Ok, znalazłem przejściówkę duży jack - duży jack, mono na stereo. Teraz mam pytanie laika - czy taka przejściówka będzie działała, jeśli zamiast kabla stereo włożę do niej mono? I czy nie będzie jakiegoś spadku jakości brzmienia?

cactuseth
Posty: 20
Rejestracja: 05-08-2011 15:48

28-11-2016 08:18

Kiedyś kupiłem przejściówkę (mono), żeński z obu stron.
Niestety nie działała.

Wróć do „Kable”