moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

18-02-2016 18:04

Dopiero niedawno wstąpiłem na poważnie do świata akustyków, ale zdążyłem zauważyć, że zdecydowanie wygodniej gra mi się na progach (nawet nie wiem, które to są dokładnie) takich jakby Medium Jumbo (coś a'la stratocaster) niż na tych "mini". Sam posiadam Dowinę D555 i strasznie twardo się gra, nie wspominam o slide'ach i bendach, które wymagają dużego nakładu siły. Struny mam 11-54, więc to nie ich wina raczej, podstawek sobie spiłowałem i udało mi się obniżyć akcję do ok. 2,5 mm na 12 dla E6. Kumpel posiada elektroakustyka Ovation DJA34, gdzie są właśnie medium jumbo i gra się zdecydowanie łatwiej.
Moje pytanie jest takie- czy znacie jakieś wiosła, które mają progi tej wielkości w okolicach 800 zł. Brzmienie jakie preferuję to zbilansowany bas z dzwoniącą górą i raczej niezbyt wyeksponowanym środkiem. Dowina D555 jest bardzo fajna, ale jednak za mało mam tej góry, sądzę, że to wina mahoniu, z którego praktycznie w całości jest zbudowana.
Liczę na Waszą pomoc!
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-02-2016 11:29

Nie znam... Jaką masz akcję na pierwszym progu i na jakich strunach grasz na elektryku?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

19-02-2016 11:48

Na elektryku gram na 9, ale tak samo sprawnie poruszam się na 10. Na pierwszy progu (w akustyku) mam normalną akcję (przy wciskaniu kostki 0.88 struna się podnosi). Kwestia akcji strun to nie jest, ponieważ łatwiej gra mi się na tych progach medium jumbo z wyższą akcją.
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-02-2016 12:35

Moment, 0.88 cala? Czyli ok. 0.9*2.5 mm? Czyli ponad mm. Wg mnie to nie jest dobre oszacowanie. Ja na 11-52 zrobiłem kiedyś "tuż nad granicą brzęczenia" dla pustych strun i to naprawdę poprawiło sytuację (ale: na elektryku gram na 9-46 i na 10 rady nie daję... więc i tak ten akustyk był z gatunku "twardych").

Może chodzi raczej o niskie progi? Tzn. takie, gdzie od struny swobodnej do dociśnięcia do podstrunnicy jest niewiele w pionie?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

19-02-2016 14:02

Nie no, 0.88 mm, nie wiem skąd ten pomysł z calami :D. Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tymi niskimi progami. Masz na myśli progi 1,2,3 itp?
Wydaje mi się, że to kwestia tego, iż przy dociskaniu strun suwam jednocześnie palcami przy podstrunnicy co na pewno zwiększa twardość gry.
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

19-02-2016 14:02

A to ciekawe bo nie bez kozery w akustykach są mniejsze progi..... aby komfort grania na grubszych strunach był wyższy ;) Przede wszystkim to zrób setup siodełka albo kup ovation ;) Ibanezy z serii AC mają większe progi ale ja grałem na czterocyfrowych to nie twoja cena. Najtańszy jest AC240 ale to niższa seria więc sprawdź. Ja odesłałem AC3000 do sklepu między innymi przez te większe progi.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-02-2016 14:22

Niskie = dosłownie, szerokie progi i właśnie niskie. Jak w Gibsonach (kiedyś, nie wiem, jak dziś). A szurania opuszkami po podstrunnicy nie nazywałbym "twardością", ale ok.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

19-02-2016 18:16

No właśnie myślałem o tym siodełku, ale wydaje mi się, że niżej ustawione siodło spowodowałoby już brzęczenie. Gryf jest raczej dobrze napięty, bo szparka jest naprawdę mikroskopijna. Nie przychodzi mi do głowy już nic co mógłbym zrobić w kierunku polepszenia wygody gry.

@huta, progi są niskie, ale na pewno nie szerokie. W porównaniu do strata, którego posiadam są bardzo wąskie.

@@abstrahując od tematu wygody, znacie jakieś fajne wiosło ze świerkiem na topie tej cenie? Zależy mi na tym, żeby chociaż top był lity. Nie robi mi różnicy czy będzie cutaway czy nie, chętnie spróbowałbym pudła jumbo, ale nie jest to konieczność (wiem, że mogę poszukać i zaraz to zrobię, ale posty sprzed kilku lat są czasem nieaktualne).
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-02-2016 19:21

Nie znam się na rozmiarach strun do akustyka, ale tak na tępy mój łeb, akcja na pierwszym progu powinna być +- taka, jak w elektryku z lekkimi strunami, właśnie dlatego, że grube struny mają mniejszą szansę zabrzęczeć.

Progi i cienkie i niskie... Może szlifowane kilka razy? Czy fabryczne takie były?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

19-02-2016 19:29

Hmmm, tutaj mi sprawiłeś zagwozdkę z tym szlifem, ale nie sądzę, bo gitara 2013, więc nie powinna mieć problemu z progami, tym bardziej, że to jednak nie najtańszy badyl na rynku. Spróbuję trochę spiłować siodełko, ale muszę się zaopatrzyć w pilnik, polecasz jakiś konkretny czy to nie ma większego znaczenia?
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

19-02-2016 19:47

Pilnika nie polecam, ale nie chcesz chyba poglębiać rowków na struny jeden po drugim? Jeśli mają zgodny radius (z progami), to zostaw je w spokoju, odpuknij siodełko (szeroki kawałek drewna i walnięcie równolegle do gryfu, lekkim młotkiem -- powinno odskoczyć). A później metodą kolejnych przybliżeń zdejmuj z dołu siodełka co tam jest do zdjęcia, plastki, czy ew. kość (uwaga, śmierdzi). Pilnikiem, ale chyba szybciej papierem ściernym na jakiejś kostce.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

19-02-2016 20:05

Po przejściu ze strata progi wydają się wąskie i tak ma być ;) Siodełko jeśli nie ruszane na bank jest za wysokie. Gitar w tej cenie jest moc ale nie pamiętam nic z jumbo :(
Struny 12 nad 1 progiem mogą być bardzo nisko. 11 też raczej ;)

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

19-02-2016 20:14

Dobra, udało mi się osiągnąć w miarę optymalne ustawienie, zeszlifowałem jeszcze mostem i w efekcie mam 0.5 mm nad 1 progiem. Nad 12- ~1.8 dla E6 i ~1.5 dla e1. Jest zdecydowanie lepiej, teraz muszę tylko rozejrzeć się za jaśniejszym pudłem :)
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
kubzun
Posty: 1360
Rejestracja: 28-11-2011 17:27

20-02-2016 18:05

Dodam od siebie nieco zaobserwowań co do akustyka. Mam elektryka na 10-50, ibanez rg wiec progi całkiem duże. Akcja to 1,5mm nad 12 progiem, może nawet ciut więcej. Gra sie genialnie miekko. W akustyku mam małe progi, jest to nie produkowany juz epiphone hummingbird z naturalnym topem. Struny to 12-54, akcja nad 12 progiem koło 2,5mm. Gra czysto, ale siły trzeba. O bendach raczej tu nie myślę, chyba ze delikatnych.
Zauważyłem, że jak dla elektryka dobra jest taka mikroskopijna wklęsłość gryfu, tak akustyk potrzebuje nieco więcej. Ile - zależy chyba od stanu progów. Ale przesadzić nie można, bo zwykłe akordy będziemy musieli łapać oburącz. Siodełko powinno być ustawione tak jak w elektryku, czyli dosłowne minimum. Czym więcej tu zdejmiemy, tym mniej siły potrzebne do gry. Progi w akustyku to ważna rzecz. Spełniają rolę wieksza niż w elektryku. Tu nie mamy przystawki. Czyl lepszy materiał progu tym lepsza jakosć drgać przekazywanych do drewna. Jednak nie wolno przesadzić z progami, dlatego nikt nie zakłada dużych. Spotkałem już sporo gitarzystów co dziwili się że mój ibanez jest tak wygodny. Jedna rada - dbajcie aby Wasza podstrunnica zawsze była czysta i śliska, pachnąca i by nie brudziła palców, a struny nie były czarne. To absolutna podstawa. Jeśli mamy naprawdę czystą i śliską podstrunnicę, to ślizgające się po niej palce napotkają naprawdę symboliczny opór.
Ale mądrości, jak co to proszę mnie poprawić :) I przepraszam za polszczyznę, za swoją.
vinta9e pisze:W życiu potrzebne ci będą tylko dwie rzeczy: WD40 i taśma klejąca. Jeśli coś się nie rusza a powinno, użyj WD40. Jeśli się rusza, a nie powinno, użyj taśmy klejącej.

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

20-02-2016 18:55

Zauważyłem też jedną rzecz dziwną: na strunie G i minimalnie na D zrobiły się takie wgnioty w owijce, zastanawiam się czy to kwestia progów czy wujowych strun. Stawiam na to 2, bo wziąłem jakieś struny, o których słyszałem pierwszy raz, które polecił mi sprzedawca. Dopiero jak wyszedłem ze sklepów pomyślałem, że może opchnął mi największe gówno, które się po prostu nie sprzedaje :D. Mianowicie były to struny Curt Mangan 11-52 Bronze. Słyszał ktoś kiedyś o tym?
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

20-02-2016 19:43

Na akustykach jest wyższa akcja bo brzęczenia są mniej akceptowalne i dlatego komfort musi być mniejszy. Dodatkowo grubsze struny. W barytonie mam 16-70 i to jest dopiero masakra ;)

A co do strun to nie zauważyłeś, że w akustyku masz inną owijkę? ;)

Chcesz mieć jasne błyszczące brzmienie kup cleartony anie jakieś tam nie wiadomo co ;) Raz kupiłem i nigdy więcej... bo ja wolę ciemniejsze brzmienie :)

moonquirk
Posty: 1386
Rejestracja: 02-05-2012 22:22

20-02-2016 20:13

Nie no, wiem, że inna owijka, ale zastanowiło mnie to zjawisko, bo na elektryku tego nie doświadczyłem. Być może to przez te mikroskopijne progi i niezbyt grubą strunę z owijką :).

Co do celartonów- przetestuję, dzięki za radę!
Obrazek
Hughes&Kettner Tube 50

Awatar użytkownika
WarwickFramus
Sklep Muzyczny
Posty: 1062
Rejestracja: 30-11-2011 09:07

23-02-2016 14:12

Jesli gitara jest za 'twarda' njapewniej moze to byc kwestia odpowiedniej regulacji preta gryfu. Odpowiedniego setupu.
Na ogol, gitarzysci ktorzy przesiadaja sie z elektryka na akustyka zwyczajnie czuja roznice w naciagu strun i ogolnym komforcie gry.
Wiec mozliwe, ze jest to kwestia techniki, ogrania.
Ewentualnie, czesto szybka poprawe w komforcie gry moze dac obnizenie calego stroju np. o pol tonu/caly ton w dol.

Odnosnie Cleartone, sa to struny ktore w akustykach brzmia jasno.
Zapraszamy na nasz facebook dystrybucyjny:
https://www.facebook.com/warwickdistributionPL

Wróć do „Gitary akustyczne i klasyczne”