Witam. Interesuje mnie zakup wzmacniacza do grania w domu, na próbach i mniejszych występach. Gatunki muzyki jakie chce grać to głównie rock, heavy metal i blues(jak już napisałem w tytule).
Myślałem o Marshallu VS 8080, co o nim sądzicie? Czytałem opinie, że na dużych głośnościach jest słaby, ponad to jak jest to na drugim końcu Polski. Jakie inne wzmacniacze polecacie? Chodzi mi głównie o używki. Chciałbym żeby wzmacniacz był czysty(bez wbudowanych efektów). Z góry dziękuję za pomoc. ;)