Cześć,
Ostatnio z racji chęci powrotu do gry trochę pytam na forum odnośnie kupna gitary etc. Zastanawiałem się nad wzmacniaczami, bo może bym pograł z kimś, ale to chyba trochę nie dla mnie (próbowałem już i granie samemu wolę bardziej). W związku z tym stwierdziłem, że po prostu będę grał w domu. Jak wiadomo, z biegiem czasu będzie chęć uwiecznienia własnych prób, aranży i tu przechodzę do meritum. Potrzebuję porady dot. sprzętu, na którym mógłbym grać i nagrywać. Cyfry się nie boję, sądzę, że mógłbym się nawet z nią zaprzyjaźnić, jeśli miałaby kontroler nożny do sterowania wszystkim. Fajnie jakby wzmacniacz miał wejście typu AUX i jeśli nie będzie cyfrą fajnie byłoby jakby nie kłócił się z kostkami różnej maści, m.in z przesterem, bo te z małych wzmaków bywają średnie a i brak pętli efektów może doskwierać. Głośnik raczej 8 lub 10 cali.
Nie głupim rozwiązaniem byłby również interfejs, ale nie lubię mieć kilometrów różnych kabli dookoła siebie, toteż słuchawek za często nie chcę używać i musiałbym kupić jakieś głośniki 2.1 przynajmniej, bo monitory to już droga sprawa.
Z racji, że jestem użytkownikiem laptopa bez wejścia liniowego jakiś interfejs i tak musiał będę kupić żeby nagrywać (jakkolwiek, czy przez liniowe ze wzmacniacza czy z mikrofonu, chyba że przy mikrofonie karta dźwiękowa uciągnęłaby to). Mimo wszystko powrót "do formy" trochę zajmie a do tego momentu wolałbym bawić się ze wzmakiem.
Cenowo? Jak najmniej. Oczywiście mowa raczej o sprzęcie używanym. Ustalmy górną granicę 400, ale możliwie mniej bym preferował.
PS. Podobne pytanie zadałem w innym dziale, teraz nieco je zmodyfikowałem a i w tamtym dziale jakoś taki mały ruch chyba :)