07-08-2014 22:37
A w czym Ci pomóc? Elektronika w gitarze do hm ok. 2,5-3 tys. jest i tyle. Coś gra. Czasem się przyda. Są to typowe pickupy i tyle. Różnią się czymś tam ale raczej są to substytuty. Ja korzystam głównie z cutawaya i tunera. Poza tym kupując elektroakustyka za cutaway, tuner, i możliwość podłączenia do wzmaka płacę circa 300 zł. Moim zdaniem warto ale nie każdy musi się z tym zgadzać. Poza tym akustyk zabrzmi dobrze tylko na dobrym wzmaku. Nie ma mowy o rozsądnym brzmieniu na combie za 329 czy tez 538 zł. Cena sensownego pickupa to rząd wielkości 1500 zł +- kilak stówek ;-)
Ja mam w tej chwili w domu dwie gitary i nie mogę się zdecydować,którą zostawić... a może obie? ;-)
LAG T100DCE BLK i ALVAREZ AF60CE.
I to jest tak w LAGu elektronika nie szumi ale góra jest ostra i dużo jej. W ALvarezie są dwa pickupy. Można coś tam zmiksować. Jest mniej ostrej góry ale szumi. LAG brzmi spektakularnie, słodko i ze stylem. ALVAREZ brzmi typowo co o dziwo też ma swój urok. LAG jest wykończony jak na ta cenę rewelacyjnie. ALVAREZ jest OK. Generalnie byłem za LAGiem ale ... doszedłem do wniosku, że nagle pasuje mi małe pudełko ALVAREZA ... no i właśnie siedzę i gryzę się w brodę które wiosełko zostawić a które sprzeDać ... wrrrrr :)
Co do starych gitar to powiem tak - jeśli się znasz na tym dobrze,na drewnie, na śLadach po naprawach, na regulacji itp. itd to się w to baw. Jeśli jesteś człowiekiem z ulicy i uwierzysz, że te wszystkie starocie to są perełki z duszą to już Twój problem ;-)