Witam
Szukam heada do ok 2500zł, mile widziane coś tańszego. Moc - min 50w. Chciałbym, aby miał soczysty clean, żeby był dobrą bazą pod chorus, reverb i delay (lubię pograć klimaty Janka Bo). Przester - przede wszystkim chciałbym móc ukręcić coś w stylu Luxtorpedy. Też lubię pograć mocniej (Killswitch Engage, Trivium), więc dobrze by było aby można było też coś w tą stronę ukręcić. Paczkę planuję HB 212 vintage30, chyba że mi doradzicie jakieś lepsze 2x12 do powiedzmy 1000zł.
Jeszcze nasuwa mi się pytanie - czy można gdzieś kupić (czy coś takiego jest) jak ogranicznik mocy, gdyż nie zawsze będę mógł grać na rozkręconym wzmacniaczu, ewentualnie czy przy ustawionym bardzo cicho bardzo traci charakter brzmienia? Pozdrawiam