Ekranowanie gitary elektrycznej

Witam. Ostatnio zabrałem się za ekranowanie gitary elektrycznej i postanowiłem, że umieszczę tu postęp moich prac, może komuś się to przyda :)

Przebieg prac :
Na początku zamówiłem Samoprzylepną taśmę miedzianą z guiterproject.

Pierwsze co to obkleiłem taśmą maskownicę od spodu


Następnie przeszedłem do komory potencjometrów. Zacząłem od spodu


A następnie ścianki boczne


Na końcu zrobiłem gniazdo jack


I myślę, że to właśnie ekranowanie gniazda miało największy wpływ na zniwelowaniu brzęczenia.
Nie ekranowałem jeszcze miejsc pod przystawkami, ponieważ czytałem że zmienia to dźwięk gitary na bardziej "akustyczny" (Struny słychać wyraźniej, podobny efekt jak w gitarze klasycznej), ale też spróbuję to zaekranować i sprawdzę jaki jest efekt :)
Pozdrawiam

I to wykłada się folią i już? Nic więcej?

Jest to dobra inwestycja. Polecam.

Piękna sprawa ;)
Miła robótka na popołudnie, a u lutnika dałbyś co najmniej 50zł, efekt taki sam.

Tobie to jakoś ładnie wyszło, ja wczoraj robiłem to w swoim les paulu i kształt komory mnie do szału doprowadzał :P Mogliby jednak robić prostkątne te komory a nie takie pozaokrąglane, wszędzie się ta folia załamuje i ciężko powyklejać równo, masa małych kawałeczków itd. No ale się udało :)

maciiiek pisze:I to wykłada się folią i już? Nic więcej?

Wszystko powinno być połączone z masą, najlepiej w jednym punkcie.

Dawniej, X lat temu gdy kupiłem swój instrument gitaro podobny Epipgone SG 310, wyłożyłem tylko komorę z elektronikiem pazłotkiem od czekolady i działa do dziś. Przewodów z masą to tego nie łączyłem. bo potencjometry w miejscu styku robią to doskonale. Teraz to jest wygoda, jest internet, wstukujesz hasło i wszystko wyskakuje podane na tacy, dawniej trzeba było samemu pokombinować, wtedy trzeba było rozmawiać z ludźmi normalnie.

Rethfing pisze:Tobie to jakoś ładnie wyszło, ja wczoraj robiłem to w swoim les paulu i kształt komory mnie do szału doprowadzał :P Mogliby jednak robić prostkątne te komory a nie takie pozaokrąglane, wszędzie się ta folia załamuje i ciężko powyklejać równo, masa małych kawałeczków itd. No ale się udało :)

Tylko w miejscach, gdzie kable wychodzą ze ścianki miałem problem i jest sporo małych kawałeczków, także znam ten ból :)

Rethfing pisze:...Mogliby jednak robić prostkątne te komory a nie takie pozaokrąglane...

Myślę, że producenci gitar byliby wdzięczni, jakbyś podał sposób frezowania prostokątnych komór.

Właśnie wbiłem do tego tematu. Takie ekranowanie dużo daje? Jest to wyraznie słyszalne? W sumie zastanawiałem się kiedyś nad tym. :D

humless pisze:

Rethfing pisze:...Mogliby jednak robić prostkątne te komory a nie takie pozaokrąglane...

Myślę, że producenci gitar byliby wdzięczni, jakbyś podał sposób frezowania prostokątnych komór.

Nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mi, że otwór mógłby być prostokątny a nie w kształcie rombu.

Sorry, że odkopię temat, ale mam pewne pytanie. Jak dużo taśmy miedzianej o szerokości 2cm (tej z guitarproject) potrzeba aby wyekranować komorę potencjometrów, oraz ewentualnie komory dwóch humbuckerów?

1m wystarczy

Update: z resztą oblicz sobie "na oko" pole prostokąta wielkości pickguardu i kup tyle taśmy żeby pole A = pole taśmy